Gdy brałem HMB cwiczyłem na siłowni. Efekty zobaczyłem już po około 3 tygodniach. Miałem dobry trening, dobrą diete a do tego HMB. Schudłem 4 kg, i zauważyłem przyrost siły.
Teraz zależy mi tylko na tym aby spalic tłuszcz. Co do diety, kiedyś stosowałem. Sery, kefiry, czarny chleb, warzywa, prawie w ogóle ziemniaków i normalnego chleba i troche poskutkowało. Teraz idą wakacje. Chce pracowac aby pod koniec wakacji wyjechac na jakieś wczasy.
Co do 6 posiłków wydaje mi się że moge to pogodzic, ale mój organizm chyba nie lubi dużo jejsc (po moim ciele widac ze jednak lubi). Rano jem
płatki z mlekiem, bo to lekki posiłek. Nie potrafie zaraz po przebudzeniu zjejsc np. kilku kanapek, nie potrafie ;)
W szkole 2 bułki z serem, szynką, pomidorem. Około 14-15 jestem w domu i jem obiad. Jakieś mięso gotowane lub smażone, ryby etc. Około 18-19 już jem kolacje i to wszystko. Wydaje mi się że już więcej nie będę mógł zjejsc, poprostu nie zmieszcze (nie wiem czy przemiana materii ma tutaj coś z tym wspólnego, ale mam ją słabą). Dlatego tą skromną 'diete' (teraz nie wiem czy można to nazwac dietą
) chciałem uzupełnic właśnie jakimś suplementem do spalania tłuszczu. L-Karnityny nie polecacie, ok. Widziałem tutaj jak wypisywaliście dużo innych suplementów. Ja jestem w tym zielony. Nie wiem jak co brac, ile etc. I bardzo zależy mi na tym aby suplement był w tabletkach/kapsułkach a nie w proszku czy płynie