nagonka na ThermalPro

Z tym thermalem jest wogóle nieciekawie. Kupiłem dwa opakowania z konkurencyjnej strony, oczywiście w żadnym nie było deklarowanych 120 tabl, co jest niepodważalnym dowodem na to, że pakują to analfabeci, a nie maszyna o parametrach farmaceutycznych i stosownych atestach. Podobnie jest z zawartością kapsułki, nawet te z jednego opakowania różnie działają, jedne mocno inne bez efektu. To oczywiście moje osobiste odczucia. I jeszcze ta ogólna opinia, z którą ciężko się nie zgodzić, nowe wypusty thermala nie mają polotu do tych starszych. Zastanawiam się czy do Polski nie trafiają zwyczajne podróby. To taki zwykły ciąg logiczny, skoro podrabia się najtańsze saa (rakietki farmadonu) to z całą pewnością ktos wpadł na pomysł podrabiania odżywek po 100, 200, 300 zł i droższych. Zwłaszcza, że technicznie prostrza sprawa.

nie wiem skwara dlatego ******le thermala wole cynomel(francuski bo w tne ruzowy syf niby berlin chemie nei wieze) + clenbuterol hubei

A jaki waszym zdaniem produkt, o składzie podobnym do Thermala jest teraz wart polecenia?

Chodzi Ci coś na redukcję?

Chodzi o konkretny kop na treningu, spalacz tłuszczu.

Wiesz co,ja thermala nie próbowałam.Jadłam za to 4 lata temu Thermę pro.I pierwszy wypust był wypasiony,straciłam gdzieś ok.5kg + dietka CKD do tego.Później jak już zamówiłam po raz drugi-było tak jak pisałeś wcześniej-raz działało,raz nie.Generalnie dla mnie na redukcję najlepsze jest coś na"a"-jak to świetnie nazwał dd.Od wczoraj jadę na thermo speed ext.Zobaczymy jak to na mnie zadziała.Chciałam zamieścić swój topik,ale chyba trochę się wstydzę <wstydniś>
Zobaczymy

Na "a" wy to jesteście hardcorowcy, a ja amator:) Mam w domku całe opakowanie dyma burn przetestuj i zobaczę co to warte. Malinka lepiej powiedz coś o efce, ciut się przymierzam do tej substancji. CKD to dla mnie lipa, tragedia, chyba, że kogoś podniecają spadki rzędu 6 kg w tydzień, raz przetestowałem i się załamałem, zero siły, zero energii, bóle głowy. Czyste CKD to nie dlas mnie. Najpierw się człowiek męczy żeby złapać kilka kilo, a potem ................. tragedia.

Na "a" wy to jesteście hardcorowcy, a ja amator:)
Ja też byłam grzeczna dopóki nie zamieszkałam w Szczecinie
Tutaj już jest taki hardcorowy klimat.A ja taki lubię

Oki,a teraz do rzeczy:ja po efce chodziłam pobudzona nienaturalnie,tzn.trzęsły mi się rece,miałam dreszcze,było mi zimno i miałam skurcze w łydkach.No i te zmiany nastroju 24/24
Na CKD byłam tylko raz w życiu i więcej nie powtórzę.Wytrzymałam 5 tyg.+therma pro,ta pierwsza.Tą drugą odsprzedałam,bo się zwyczajnie męczyłam

Jak dawkowałaś efkę?

Thermę pro:1 rano na czczo+ 1 przed treningiem aerobowym
Potem,jak już czułam że to mało,to 2 rano i 2 przed trningiem.Dodam,że ja wtedy ćwiczyłam non stop,niektórzy sie śmiali,że śpię w Activie:)

Próbowałam też tussipecty(3 rano+kawa i tak samo przed treningiem),ale to apteczne jest syfiaste(więcej skutków ubocznych)-jak dla mnie