Mam to od 8 lat. Choc pamietam, ze 'za malucha' tez mi sie zdarzalo.
Sa to problemy z cialkiem szklistym i siatkowka, wynikajace z innych schorzen org. Mialem operacje oka ( z powodu rozwarstwienia siatkowki ).
Czasem wciaz widze takie gwiazdeczki.
Lekarz powiedzial mi, ze jestem zbyt nerwowy i zbyt przemeczony --> klopoty z nadcisnieniem w oku --> kreski i kropki.
Nie przeszkadza mi to w zyciu. Okularow nie nosze bo wszystko dobrze widze. Musze uwazac ze skokami spadochronowymi i innymi sportami zwiazanymi z przeciazeniami.
Denerwuje mnie, ze gdy patrze na niebieskie niebo, zawsze kropki i gwiazdki powracaja. W sumie nie pamietam juz takiego gladkiego.
Nic mnie nie boli. Bede dobrze widzial. Nie ma sie czego martwic. Dostaniesz kropelki, tableteczki, moze smagna oczko laserkiem ( bezbolesne ).
Moze czasem zapiecze Cie jak Ci rozszerza zrenice takimi kropelkami na kontroli.
Bedziesz zyc. Nie jest to takie straszne.
Ciezsze choroby widzialem.
Nos do gory :)
Pozdrawiam
M.
Pierwsze Polskie Radio Internetowe
http://www.e-stacja.pl
BJJ -studying the art, living the life, having the passion
GDYNIA
Moderator dzialu Prawo, Ekonomia i Gospodarka.