Szacuny
3
Napisanych postów
50
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
697
Wirus ginie w temp. ok 70 stopnie, czytalem ze dlatego nie mozna jeść jajek na miękko. Czy mozna jesc jajeczniczke, bo ja lubie taka nie do konca scietą, jak myślicie?
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
121
Ales ty glupi no dramat, wiesz ze w Europie jeszcze nikt nie zachorowal na ptasia grype ? wogole czytasz jakiekolwiek artykuly na ten temat ?
Ale najlepiej nie jedz bo tobie to widze wszystko moze zaszkodzic
Szacuny
1
Napisanych postów
45
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2304
Wirus ginie w temp. ok 70 stopnie, czytalem ze dlatego nie mozna jeść jajek na miękko
nie ma sensu sie zastanawiac czy po ugotowaniu jajka na miekko wirus zginie czy nie tymbardziej nie mam zamiaru doradzac potem zachorujesz i bedzie na mnie
jezeli chodzi o jaja najbardziej pewne bedzie przyzadzenie ich na twardo co akurat najbardziej pasuje do diety kulturystycznej (bialka jaj)
Ales ty glupi no dramat, wiesz ze w Europie jeszcze nikt nie zachorowal na ptasia grype ? wogole czytasz jakiekolwiek artykuly na ten temat ?
moim zdaniem bardzo mozliwe jest ze wystapily juz pojedynczye przypadki zachorowan i nie dowiemy sie o tym z mediow... po zawaleniu sie wtc rzad usa zatail info ze w gruzach jest kupa azbestu wszystko po to aby nie wzbudzac paniki...
no ale nie odbiegajmy od tematu uwazac trzeba!! i np nie jesc parowek drobiowych, pasztetow drobiowych itp natomiast gotowana piers z indyka czy kuraka ewentualnie jaja na twardo to w miare pewne szamki
Szacuny
3
Napisanych postów
405
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5077
Nie ma takiej opcji by człowiek zachorował na ptasią grypę poprzez zjedzenie pasztetu czy parówki. One przechodza taką obróbkę, że wirus ginie 3 razy.
Bardziej bym sie przejmował, że moja kura zginie z powodu ptasiej grypy niż tym, że się sam zarażę.
Możecie sobie wsadzić te media w du**e bo one nigdy nic mądrego nie mówią, wszystko jest kontrolowane.
Zapraszan na http://www.ogrish.com/archives.html Dobrze poszukacje to dowiecie się co znaczy obcinanie głów w iraku.
Szacuny
21
Napisanych postów
1128
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9709
hmmm.... moje zdanie jest takie że nie należy się bać ptasiej grypy każdy panikuje a w takich przypadkach się nie panikuje z teraz odpowiem na pytanie zależy gdzie kupujesz drób czy jajka wjadomo bezpieczniej w sklepie gorzej gdy kupuje się na bazarach wielu wie jakie są warunki na wielu ale luz nie ma sie cos bać i można jeść:]
Szacuny
2
Napisanych postów
73
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1300
do kury nędzy, nie ma takiego słowa "wogóle" czy jak inne trolle piszą "wogule" nie róbcie takich błędów bo szlak trafia - powinno się pisać - 'w ogóle'
co się tyczy ptasiej grypy to przez media sprawa rozdmuchana, była juz choroba wściekłych krów, pryszczate świnie, jest i ptasia grypa czy nawet już kocia, za rok już nikt o tym nie będzie pamiętał, chociaż grypa ma to do siebie, że jest upierdilwym wirem i szybko może bariery gatunkowe pokonywać, ale myślę, że do pandemii daleko, chociaż to naturalna sprawa - grypa była, jest i będzie, pojawia się cyklicznie i eliminuje co jakiś czas, taka kolej rzeczy, a niejedzenie z tego powodu drobiu czy jajek to już totalny d****izm, świadzczy tylko o głupocie i niewiedzy pożeraczy tych produktów, ale kij im w oko