łyżwy we wrocławiu

jestem dosc chudy - 62 kg przy 180 cm wzrostu. mam z tego wzgledu takze stosunkowo chude nogi i stopy. nie jestem lamaga, ale nie moge jezdzic za bardzo na lyzwach w szkole czy tez w rynku czy gdziekolwiek, gdzie sa do wypozyczenia proste modele, bo przy <42, moja stopa sie w nich nie miesci, a przy >41 mam okropne luzy w srodku i szczegolnie przy kostkach. jazda w takich warunkach wyglada przekomicznie. jakie lyzwy, nie tak bardzo drogie, byscie polecali na taki problem? moze ktos sie spotkal z czyms takim, ze mial duze luzy przy lydkach i kostce i jakos to rozwiazal (od strony technicznej)? i jeszcze pytanie do wroclawian: jest u nas jakas szkolka jazdy? jesli tak, to gdzie?

A próbowałeś najzwyczajniej mocniej zawiązywać łyzwy?

Jeśli chodzi o łyzwy to najtańsze będą takie platikowe. Ale niekoniecznie najwygodniejsze. Jak już będziesz takie kupować to tylko z klamrami i zadbaj o porządną skarpetę w srodku. Nie musisz sie siłować i zaplątywać sie w sznurówki. Nawet podczas jazdy gdy coś ci przeszkodzi mozesz szybko sobie wyregulować. Są jeszcze łyżwy i ze sznurówkami i jedną klamra na górze, w kostce. A jak już zawiązywane to skórzane, chociaż zazwyczaj są dość drogie. Idź do jakiegoś porządniejszego sklepu sportowego czy jakiego tam z łyżwami, popatrz, pomierz i wybierz, które będą ci najbardziej odpowiadały jeśli chodzi o wygodę w zakładaniu i jeżdżeniu.