Chcialem poruszyc temat subkultur. Temat ten jest ogromny ale zacznijmy od poczatku. Zastanowmy sie jakie mamy subkultury i ktore sa najgrozniejsze.
Skini - lysi, groznie wygladajacy kolesie ktorzy chodza w glanach i we flekach. Czesto maja na kurtkach wszyte faszystowskie symbole (o ktorych zazwyczaj nic nie wiedza Mozna powiedziec ze dosc zaczepni.
Metale - malo grozni, jak nazwa wskazuje sluchaja muzyki ciezkiej. Zazwyczaj dlugie wlosy i koszulki z zespolami ulubiencow. Malo grozni
Skejci - Mocno czuja sie w gropie ale rowniez mysle pierwsi nie zaczepia. Szerokie spodnie i deska to ich nieodlaczne elementy.
Dresiarze - no i doszlismy chyba do senda sprawy. Chyba kazdy wie, dresiki , kolczyk w uchu. Bardzo zaczepni !
Po krotkim zcharakteryzowaniu poszczegolnej grupy chcialbym sie dowiedziec sie jakie sa wasze poglady na ten temat. Moze macie jakies przykre doswiadczenia z ktoras z nich. A moze uwazacie ze sa niegrozni, tylko trzeba miec na nich sposoby. Podzielcie sie z nami swoimi spostrzezeniami.
pozdrawiam
"Walka nie rozegrana jest walka wygraną"