kreatyna i okres waznosci

Kumpel chce mi dać ok. 200 g. kreatyny, która mu została. Jednak jest to kreta z zeszlego lutego. niestety nie ma daty waznosci (zebrali sie we 3-ech i kupili jedna duza paczke). Mozna to jeszcze jesc ? I jaki jest w ogóle okres waznosci kreatyny (tak zeby ocenic jak sie nie ma na paczce a sie wie kiedy kupiło ;) )?

Kreatyna jest jednym z najpopularniejszych suplementów dostępnych na rynku. Poza tym przeprowadzono na niej ogromną ilość badań naukowych, które potwierdziły jej działanie jako najsilniejszego legalnego suplementu na hipertrofię mięśni. Poza tym kreatyna z powodzeniem stosowana jest również, gdy celem naszym jest redukcja tkanki tłuszczowej, poprawa wytrzymałości organizmu, czy w innych dyscyplinach sportowych.

Każdy produkt spożywczy ma swoją datę przydatności. Jednak większość z nich spokojnie można spożywać po zakończeniu tego okresu. Uważać należy na:

- mięso,
- ryby,
- nabiał,
- tłuszcze.

Czyli produkty, które mają sporo wody, tłuszczu i w związku z tym możliwość rozwoju bakterii, czy jełczenia jest w nich wysoka. Kreatyna nie należy do takich produktów. Nie ma w niej tłuszczów, a ilość wody jest śladowa. Wiele zależy od tego, jak kreatyna ta była przechowywana. Rok po otwarciu to sporo. Jeżeli jednak stała ona szczelnie zamknięta, bez dostępu wilgoci, światła, tlenu, to raczej bym się nie obawiał przed jej stosowaniem. Zwróć uwagę, czy jej postać nie jest skamieniała.

Na mojej kretce Vitala jest data do spożycia 30.08.2007 a kretke kupiłem w pod koniec stycznia tego roku.Więc ja bym raczej jadł jak nie ma grudek

Pzdr

jak nie ma daty waznosci to ciezko powiedziec czy jest dobra .
kupil ją rok temu w lutym. ok.
a jak lezala wczesniej na magazynie 2 lata czy wiecej?
lecz rownie dobrze mogla lezec tam miesiac badz tydzien. wtedy jest dobra

Miałem kiedyś kredkę po kumplu, z OK datą ważności, ale była popsuta bo stała otwarta. Najlepiej kupić nową

zbrylanie jest normalna cecha zwiazkow chemicznych, ktore zawieraja czasteczke wody[kreatyna zawiera jedna, jak nazwa wskazuje]. Nie pogarsza to wcale jej wlasciwosci. Rozpusc w wodzie, i na zdrowie.

chyba, ze dostala sie do niej wilgoc...

popsuta?
a co w niej sie 'popsulo' ?

ja mam otwarta kreatyne mono od wakacji i jest ok.
poprostu trzeba umiec przechowywac .

w jaki sposob wilgoc szkodzi kreatynie? nie bardzo rozumiem

przemienia sie w kreatynine.

wiec po co ja pijesz z woda?

na ile moja wiedza chemiczna pozwala przewidziec, kady aminokwas w rotworze wodnym [w tym kreatyna] uzyskuje czesciowy ladunek '-' w grupie karboksylowej, i czesciowy ladunek '+' na aminowej [tzw zwitterion]. Powstaje wowczas dosc stabilny zwiazek, nie bardzo majacy jak zareagowac z czymkolwiek.

afaik, kretyna pod wplywem kwasow [~2,0 pH] reaguje, i zamienia sie w kreatyne. sytuacja niemozliwa w czystej [nawet kranowej] wodzie.

shit, 'kreatyna zamienia sie w kretynine' rzecz jasna

niezaleznie od tego ile bedzie stala w tej wodzie?

https://www.sfd.pl/temat245149/
moje nitro (prawdopodobnie przez wilgoc) zaczelo robic sie czarne.
mimo to nadal jest hmm dobre?