siłacze czy oszuści ??

chciałem poruszyc temat który z pewnością był juz tu poruszany nieraz, a mianowicie czy wyciskać w koszylce czy bez ?? Ostatni mój znajomy Pan Grzegorz Leski zorganizowa w siłowni Terminatus DG otwarte mistrzostwa zagłębia wl, imperzata była na tyle oryginalna iz chciano wyłonic najsilniejszego bezsprzętowego wyciskacza! oczywiscie jak to bywa pojawiły sięgłosy za i przeciw (no comment) !! ja osobiscie jestem zwolennikiem wycofania jakichkolwiek koszulek kostiumów ,ale mogą zostaćbandarze i pasy ( z przyczyn wiadomych) koszulki sąbardzo niebezpiecznym sprzętem (samemu mi poleciało na kark 180 kilo) dodatkowo czyni to ten sport bardzo drogim i udziwnionym ; sądze ze to jest tak jakby kolaz ścigał siez żużlowcem ;d !! a wasze opinie? ??

Jestem zawodnikiem i dlatego żeby nadążać za innymi muszę stosować również sprzęt ,który jest dozwolony.
Już parę lat wstecz poszła plotka że zostaną wycofane koszulki,a tymczasem jest ich coraz więcej i coraz to bardziej ulepszane.My możemy sobie tylko pogadać,chociaż nikt nikomu nie broni rywalizacji z innymi bez sprzętu.
Dla mnie osobiście to nie ma żadnego znaczenia czy walczę przy zastosowaniu sprzętu czy też bez, ponieważ różnice w ciężarach między zawodnikami są w podobne.

cześc a ja ci powiem tak że wyciskanie w koszulce nie jest żadnym oszustwem dlatego że koszulka pomaga oderwac ciężar od klatki piersiowej a reszte sam musisz wycisnąć. koszulkinie nie są niebespieczne tylko trzeba umieć sie obchodzic z takim sprzetem a na kark poleciała ci sztanga dlatego że nie potrafiłes opanować poprawnej techniki wyciskania w koszulce. ja nie jestem zadnym ekspertem w tej dziedzinie dlatego że trenuje zaledwie 2 lata ale z tego co wyczytałem na forum na to wychodzi pozdrawiam Bartek

Moim zdaniem jezeli koszulki są zatwierdzone przez federacje to są po to aby ich uzywac!!!!. Jak ktos chce wyciskac bez koszulki niech wyciska to jego sprawa.Prawda jest taka ze bez sprzętu nie ma sie szans nawiązac jakiej kolwiek walki na zawodach np. rangi MP.
Moze troche odbiegne od tematu ale w czwartek podczas treningu wyciskania(w koszulce) przyszedł starszy gosc po 30-tce.Jego komentarze odnosnie sprzętu z ktorym nigdy nie miał doczynienia były poprostu załosne powiedzenia typu cytuje: "ty tego nie wyciskasz to ta koszulka za ciebie wyciska" albo "koszulka to tak samo jak bys sobie testosteron kupił i to oszustwo i to".Nawet nie nawiazywałem dyskusji bo to nie miało sensu. Niedośc ze musiałem wyciskac w starej porosciąganej ehphd to jeszcze musiałem słuchac tych głupot.Wnioskuje z tego ze wiele osob mysli ze wystarczy tylko załozyc koszulke i ona wyciska za nas, nie trzeba nawet siły wkładac(ręce opadają)
m5m piszesz o niebezpieczenstwie wyciskania w koszulce wyciskanie czy trójbój to nie filatelistyka trzeba sie liczyc ze mozna sobie cos zrobic a jak raz popełnisz bład to nastepnym razem zrobisz wszystko zeby go uniknąc.
Dlatego najwazniejszy jest spokoj, rozwaga i asekuracja.
Moim zdaniem nie ma co liczyc nawet na wycofanie sprzetu, a dleczego nie ma na to szans??Odpowiedz jest prosta......pieniadze.Jak by nie było sprzetu to bysmy sobie dopiero krzywde zrobili.
Pozdrawiam

Harvester.. Ja Cie bezapelacyjnie popieram.. Sog For You.. :P

I tu sie z toba niezgadzam ;d sprzęt powoduje wielkie niebezpieczeństwo. widziałem wielokrotnie jak kolesiąodemnie z siłki wyskakiwały sztangi z gą, osobiscie asekurowałem kumpla któremu 230 wypadło na klatkę , widziałem jak na zawodach profesjonalistąsztangi wypadały lub leciały na brzuch lub kark, gdy wyciskasz bez sprzętu takiego ryzyka poprostu niema (lub jest minimalne) , abynajmniej ja sie niespotkałem z tym aby komus wyskoczyła sztanga z rąk jak niema koszulki !! OSOBISCIE JESTEM ZA CAŁKOWITYM WYCOANIEM SPRZETU Z WLI TS !!! prawdziwa sila wychodzi bez koszulek i wspomagaczy !! Zapraszam na MISTRZOSTWA ZAGŁĘBIA w WL zawody bez sprzętu i wyjdzie kto ma ile pary w sobie a komu pomaga technologia !!

m5m
Mam jedno pytanie czy na te zawody bez koszulek przyjedzie kontrola antydopingowa?
Bo jeśli nie to wyniki mogą być niewiele mniejsze od tych w koszulkach na MP.
PO RAZ KOLEJNY TWIERDZĘ ŻE PRZECIWNIKAMI SPRZĘTU SĄ LUDZIE KTÓRZY NIE POTRAFIĄ GO WYKORZYSTAĆ TAK JAK INNI !!!!

pocześci masz moze racje ze tutaj chodzi takze o umiejętnosc wykozystania sprzętu , ale moim zdaniem dobry (silny ) zawodnik pokazuje sie zarówno w sprzęcie jak i bez !!
co do kontroli antydopingowej to sam wiesz jak jest (koszty) !!poresztąwidziałes juz napewno wyniki z mistrzostw zagłębia w wl i to co uzyskali na nich startuacy wcale niesą takie malutkie (wielokrotnie widziałem zawody w koszulkach gdzie padały mniejsze wyniki ;) )

Starszy facet po 30 , dobre harvester

Poza tym jeżeli sa chetni by organizowac zawody bez koszulek i chetni to startów to dlaczego nie. Mysle że nie potrzebne sa emocje i nazywanie oszustwem startów w koszulkach i z drugiej strony zbyt emocjonalne podchodzenie do zawodów "na golasa". Jak zwykle zdrowy umiar.

a ja tam mimo ze nie jestem trojboista tylko takim gosciem co sobie cwiczy latek pare uwazam osobiscie ze te koszulki i inne cuda sa niepotrzebne, na moje oko producenci wsadzili do kieszeni jakiemus decydentowi zeby to wprowadzic i sprzedawac,
poza tym zwieksza sie udzial sprzetu w wyniku, wiec teoretycznie ktos kto ma lepsza koszulke a dajmy na to jest równo silny ze mna wygra no bo wiecej wyłożył na koszulkę czy ma nowszy sprzet technologicznie, wiec idea sportu tez sie troche rozmywa
paranoja dla mnie jest to że chłopaki niektorzy ode mnie z siłowni sobie to pożyczają żeby gdzieś tam startować, dobrze że majtek nie muszą od siebie pozyczac
oczywiscie moge sie mylić, ale mnie to nie rusza ze ktoś sobie nałoży 2, czy 4 dodatkowe kólka na sztangę,
proponuję skoczkom w dal wmontowac sprezynki do bucikow, a narciarskim dodac skrzydelka, albo paralotnie im dac )
dobra humorek mam dzisiaj wiec nie obrazajacie sie

poznaniak
Niestety żyjemy w dobie technicznej rewolucji,która dotyczy także sportu.
To co napisałeś żeby dać skoczkom w dal sprężynki ,niewiele odbiega od prawdy.Przecież ich wyniki też są związane ze stosowaniem nowego sprzętu a mianowicie butów z kolcami,a przecież mogliby skakać jak dawno temu na bosaka.
Jeśli chodzi o skoczków narciarskich to przecież jak pewnie zauważyłeś,zaczęli oni stosować kombinezony z wszytym krokiem tuż przed kolanami.
Nie wspomnę również o pływakach stosujących kombinezony ze skór rekina albo kolarzach jeżdżących na coraz lżejszych i bardziej zaawansowanych technicznie rowerach,nie mówiąc już o sprinterach rowerowych i całym ich ubiorze oraz sprzęcie.
Prawdą jest że człowiek zawsze będzie dążył do przełamywania wszelkich barier i dotyczy to również sportu.
MUSISZ JEDNAK PAMIĘTAĆ O JEDNEJ RZECZY ŻE CHOĆBYŚ WŁOŻYŁ NA SIEBIE NAJDROŻSZY I NAJLEPSZY SPRZĘT TO BEZ WŁASNEJ CIĘŻKIEJ PRACY I TALENTU NIE OSIĄGNIESZ NIC A NAWET MOŻESZ BYĆ GORSZY.
PS.
Znam wielu zawodników którzy w sprzęcie typu koszulka do wyciskania robią mniejsze wyniki niż bez,bo przecież to nie sprzęt wyciska tylko zawodnik i jeśli nie opanujesz odpowiedniego wytrenowanego ruchu w nim to lipa z koszulki.

jest dokladnie tak jak mowisz i w pełni się zgadzam, tylko jak powiedziałem- po co to wszystko.... w sumie glupie pytanie sprzęt musi sie sprzedawać, wyniki coraz wyższe, czyli większa publika, czyli więceje kasy od sponsorow, media i caly ten shit, ale sam jestes zawodnikiem, chyba nawet doswiadczonym wiec sam wiesz ze mogles sie bez tego obyc w czysto sportowym tego słowa znaczeniu