Dziwne porównanie Idąc moim tokiem rozumowania a Twoim motoryzacyjnym przykładem to raczej nauczmy młodych kierowców jazdy w warunkach ekstremalnych, zachowań w poślizgu itd. itp. Żeby nie wpadli w panike.
"Jak dobrze uderzasz - nic się nie stanie. Nawet jak walniesz w czoło, łokieć czy goleń. Poboli i tyle. Do tego przyzwyczaja TRENING na miękkim sprzęcie."
Nie bardzo bo nieczyste uderzenie w miękki worek nie będzie bolało a przypadkowe nieczyste uderzenie w przeciwnika może zaboleć i to bardzo. Wtedy przeciwnik może wykorzystać Twoją chwilową słabość żeby Cie pokonać. A jeżeli będziesz w miare przyzwyczajony do bólu, nie zwrócisz na to większej uwagi i nie okażesz słabości to masz większe szanse. W normalnej walce.
"W walce jesteś w dużym stopniu znieczulony."
Powtarzam po raz kolejny nie każdy jest Berserkerem.
Poz
Serdecznie zapraszam na Fight24.pl