brak dewizy;)
...
Napisał(a)
Dac Ruskiemu dobrego boksera i wtedy sie zweryfikuje jego "mocny łeb" trudno zeby jakis leszcz mogl mu cos zrobic. Dostanie Brewstera i giganta nie ma.
...
Napisał(a)
Dragon1987 Tyson miałby z lekka kłopoty bo on ma 180cm a Walujew 213cm
Ale Vilaty Klitscho na pewno by go pokonał
Ale Vilaty Klitscho na pewno by go pokonał
...
Napisał(a)
No i wygrał Rusek niemiecki, choć Ruiz był lepszy.
No nie dziwota, skoro walka w niemczech.
- to napisałem 1 h przed walką
Tyson miłby spore problemy z tym gigantem, bo choc lepszy pod każdym względem, to jednak trudno trafić, bo i znacznie mniejszy zasięg i głowa wyżej.
Zresztą Tua (178cm) i Tyson (181 cm) mimo, że b.dobzi bokserzy, to z wysokimi mieli problemy, obaj przegrali z Lenoxem (196 cm) i ogólnie mieli spore problemy z wyższymi.
Myśle że wzrost Ruiza to absolutne minimum, by sobie poradzić z takim kolosem.
Ale już wszyscy inni, Kliczkowie itp. wzrostem, powinni pokonać tego kloca.
Swoją drogą, Ruiz lepiej sobie radził z tym gigantem, niż z kurduplem Royem Jr.
Można by wiec powiedzieć, że groźniejszy był dla niego Roy 180 cm i 88 kg niż te 213-147
Co jednak wcale nie oznacza, że Roy by pokonał Valujewa.
Musze przyznać, że Valujew jednak robi postepy. Z Donaldem walczył fatalnie (nie wykorzystywał wcale wzrostu)
to tutaj już dał radę. Chyba jestem skłony uwierzyć, że był zestersowany z Donaldem bo chiał przez KO wygrać.
Czasem z gorszymi rywalami niż Ruiz walczył podobnie (czyli walka w pobliżu remisu), więc na pewno umiejętności wzrosły.
Nie wiem czy jest sens by chudł tylko po to, by sobie skakał. Jakoś nie wyobrażam sobie Valujewa nawet przy 120 kg, by sobie skakał jak klasyczny bokser
No nie dziwota, skoro walka w niemczech.
- to napisałem 1 h przed walką
Tyson miłby spore problemy z tym gigantem, bo choc lepszy pod każdym względem, to jednak trudno trafić, bo i znacznie mniejszy zasięg i głowa wyżej.
Zresztą Tua (178cm) i Tyson (181 cm) mimo, że b.dobzi bokserzy, to z wysokimi mieli problemy, obaj przegrali z Lenoxem (196 cm) i ogólnie mieli spore problemy z wyższymi.
Myśle że wzrost Ruiza to absolutne minimum, by sobie poradzić z takim kolosem.
Ale już wszyscy inni, Kliczkowie itp. wzrostem, powinni pokonać tego kloca.
Swoją drogą, Ruiz lepiej sobie radził z tym gigantem, niż z kurduplem Royem Jr.
Można by wiec powiedzieć, że groźniejszy był dla niego Roy 180 cm i 88 kg niż te 213-147
Co jednak wcale nie oznacza, że Roy by pokonał Valujewa.
Musze przyznać, że Valujew jednak robi postepy. Z Donaldem walczył fatalnie (nie wykorzystywał wcale wzrostu)
to tutaj już dał radę. Chyba jestem skłony uwierzyć, że był zestersowany z Donaldem bo chiał przez KO wygrać.
Czasem z gorszymi rywalami niż Ruiz walczył podobnie (czyli walka w pobliżu remisu), więc na pewno umiejętności wzrosły.
Nie wiem czy jest sens by chudł tylko po to, by sobie skakał. Jakoś nie wyobrażam sobie Valujewa nawet przy 120 kg, by sobie skakał jak klasyczny bokser
Wyciąg z regulaminu :
Ptk.4 - "wortal" ma zawsze racje
Nie klikaj http://wortal.prv.pl
...
Napisał(a)
Wortal, co ty w ogole gadasz o Tysonie... ze przegral z Lennoxem, to mialby klopoty z Valuevem? Fakt z Lewisem dostal baty, ale po pierwsze Valuev to nie Lennox, a po drugie Mike wtedy juz byl dosc wypalony. Przegladnij walk z Lou Saverese ktory mial gabaryty Lewisa, albo nawet walke z naszym Golota (ktory jest minimalnie mniejszy) i zobaczysz ze same wymiary nie wystarczaly na to zeby zatrzymac Tysona kiedy byl w jako takiej formie (potem to co innego).
Ja kibicowalem Valuevowi, ale musze przyznac ze boksersko jest to beztalencie jakich malo, 12 LATzawodowej kariery i Rosjanin nadal walczy jak... w zasadzie nie wiem jak, bo chcialem napisac jak amator, ale obrazilbym 90% amatorow. Gosciu ma tylko wymiary i nawet ich nie potrafi aktywnie wykorzystac(jak np. Kliczkowie).
Ja kibicowalem Valuevowi, ale musze przyznac ze boksersko jest to beztalencie jakich malo, 12 LATzawodowej kariery i Rosjanin nadal walczy jak... w zasadzie nie wiem jak, bo chcialem napisac jak amator, ale obrazilbym 90% amatorow. Gosciu ma tylko wymiary i nawet ich nie potrafi aktywnie wykorzystac(jak np. Kliczkowie).
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Ale ten trener nawiedzony jest :D Tego nie widzialem z Valu , widzialem tylko w walce z Endrju jak sie gotowal.
"Loved by few , hated by many , but respected by all."
...
Napisał(a)
Mam pytanie , czy to prawda ze po walce Walujew powiedzial ze chcialby bronic pasa z Golota ? Ktos widzial ? Ktos slyszal ?
"Loved by few , hated by many , but respected by all."
...
Napisał(a)
w sumie ciekawa walka ;) Ale watpie zeby cos takiego powiedzial ... w koncu media by o tym juz pisaly.
brak dewizy;)
...
Napisał(a)
gdyby doszło do walki to stawiał bym na świetnego technicznie i słabedgo psychicznie Głotę.No a do Tysona to ruskiego nie ma co porównywac bo Tyson to żywa legenda i jeszcze 5 lat temu rozbiłby go w 1 rundzie,nie wspominając o szczycie jego kariery(wtedy gdu miał jeszcze tą charakterystyczną fryzurke.kto ma wątpliwości to polecam wpisać do emule: "Los mejores K.O. de Mike Tyson" a odnośnie szczytu formy i głupoty gołoty to:"Riddick Bowe vs Andrew Golota 2 [HBO] [1996-12-14].avi"-walka w której gołota raz na zawsze wybił riddickowi boks!
Uzależniłem się od zapachu omki!!!!
...
Napisał(a)
Co do obrony z Golota to na razie tylko plotki, bo ani zespol Valueva ani King (ktory ma teraz 50% udzialu w najblizszych walkach Valueva) nie powiedzial nic w tej sprawie.
Plotki mowia o Golocie, ale mowia tez o Holyfieldzie, zobaczymy co z tego wyniknie.
Plotki mowia o Golocie, ale mowia tez o Holyfieldzie, zobaczymy co z tego wyniknie.
Polecane artykuły