Szacuny
21
Napisanych postów
4247
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
28873
Do Macka : Wiesz, czesc jest ideowcow, ktorzy ida z nastawieniem obrony ludzi. Ale ich ograniczaja przepisy.Pozatym ile procent ze 100% wytrzyma kilkadziesta las sluzby z codzienymi domowymi pogrozkami, malowaniem dzrwi,tluczenim szyb ? Wiekszosci rura mieknie.Pozatym jak w kazdym innym zawodzie tak i tam sa lapowkarze i ludzie niehonorowi - normalka.Pozatym co bys zrobil jakbys byl ideowcem,pare lat wkladal ogromny wysilek w prace a w podziece slyszals bys tylko "suka" ,"pies" ,"kundel" ,"menda" ?
Trzeba dodac ze byly okresy gdzie Policja ratowala od sluzby wojskowej,byl okres ze po POlicji latwiej bylo sie dostac do jakiejs jednostki.Place niskie. Zauwaz ze POlicianta kazdy bluzga - i zlodzien, i dres, i mafioz jak i tez zwykly czlowiek za mandaty.
Ciezkie maja zycie ,aczkowliek nie zmienia to sytuacji ze czesc z nich ma to od urodzenia w du**e.
Szacuny
11162
Napisanych postów
51704
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dlamnie wzorem jest nasz kulturysta roni coleman jak go gowaniarz ktory o******lil sklep i zostal zlapany przez kumpla roniego zobaczyl wychodzacwego z samochodu policyjnego to tak sie spekal ze narabal w gacie
pten gownierza jak zobaczyl rona myslal ze on jest kosmita ))))
ale wracajac do naszych menelkow to niewazne ilu by ich bylo ja mam tak ze niez zniose ludzkiej krzywdy zbyt dlugo i bym rzucil sie na nich chocby samemu i h.u.j mnie to obchodzi czy bym wp*****l dostal czy nie czulbym sie jak bohater przez reszta tegodnia ze uratowalem kogos
Szacuny
5
Napisanych postów
7936
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
45419
mafia hehehe
3/4 z lausow ktorym ludzie dorobili metke ze slwoem gangster to zwykle wozidupy
jesli sami nie bedziemy znieczuleni na chamstwo to***** z tego bedzie
ostatnio na dworcu pomoglem kolesiowi ktoremu chcialo w******lic dwoch wiekszych odemnie typow
bylem tak w****iony ze kolesie zrezygnowali
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
47331
A moja propozycja jest taka
wszyscy z tego dzialu zostana powolani do organizacji "Szwadron Śmierci" i bedziemy jezdzic od miasta do miasta i robic porzadek
"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
0
Napisanych postów
742
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6626
to ja też sie wypowiem co mnie spotkało kiedyś :
roznosilem kiedys ulotki z hipermarketów z młodszym bratem i kolesiem ,listopad po szkole roznosiłem i było już ciemno ,roznosilim po swoim rewiże ,i blok wchodzimy do klatki mijamy sie w dzwiach z 7 dresikami młodsi odemnie o jakieś 1-2 lata nic niezrwacamy uwagi robimy swoje a ze poszczegulne poziomy blokowiska były oszklone dojrzałem że te drersiki cały czas nas obserwója z naprzeciwka zczaiłem się ze cos bedzie wiec napakowałem braku i kolesiowi moje reklamy żeby było lżej ,więc wychodzimy z tej klatki jeden czekał w kladce 3 po jednej stronie bloku i 3 po drugiej stronie myśle bedzie jadka i zaczełem się pekać wiadomo ,poszlim w prawo ci z lewej za nami i ten co stal w klatce ci z prawej nagle sie wylonili i do nas z burkAMI nagle zaczeli cos tam kolo mojego brata skakac to ja do nich z morda od kur* itp muwie kolesiowi zabieraj brachola i rura odbiegli kawalek 2 za nimi poelcialo a ja sam zostałem z 5 przy siatce obstawiony z kazdej strony zaczeli po kolei skakac do mnie jakies karateki bo jeczeli przy uderzeniach jak uderzali(nikogo nieobrażajac z karateków),gadka gadka i mowie ze niech którys na solo a nie tak oczywiście nieposłuchali i mnie obili pare ****ek pod okiem obolały ale ok najwarzniejsze że bratu nic się niestalło.Nastepnego dnia wraz z kolesiem poszliśmy skonczyc ten rejon byliśmy zoobowiązani do rozniesienia wiec w to miejsce spowrotem miałem troszke stracha ale luż trzeba roznieść roznosimy roznosimy i widze że jeden z gości chodz było ciemno zapamiatałem mordy,stoi z pieskiem na spacerze widzial nas i sie nieparzal tylko zerkal że go może nierozpoznamy jak żuciłem reklamy i dorwałem goscia dopiero w jego klatce to go na glebe i wraz z kolesiem tak go zbutowalim że jeczał juz wiecej nieroznosilem ulotek i niepokazuje sie w tamtym rewiże,teraz myslę że dobrze zrobiłem że dalem sie okopać a nie jeszcze komus z nich przy******l** i naprawde dostać ,ja tak myśle jak jest więcej niż 1 to jeśli jestes tak ustawiony zeby muc uciekać to wiej ,jeżeli jesteś obstawiony z all stron np tak jak ja z jednej strony siatka a z drugiej banda oszolomów to jedenmu krutkiego w nos i ile sił w nogach uciekać