Szacuny
0
Napisanych postów
1757
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
14215
Już co piąty piłkarz na boiskach polskiej ligi to obcokrajowiec. A będzie ich jeszcze więcej, bo do mocnego zaciągu z zagranicy przymierza się mistrz kraju Wisła, wicemistrz Legia, Pogoń Szczecin i inne kluby.
Czy futbol podzieli los koszykówki i Legia Cudzoziemska zgubi reprezentację Polski?
W połowie poprzedniej dekady Nigeryjczyk Kenneth Zeigbo w Legii był sensacją. Dziś są kluby - jak Groclin Grodzisk, Wisła Płock czy Pogoń Szczecin - które z obcokrajowców mogłyby niemal skompletować jedenastkę. Właściciel tej ostatniej ogłosił właśnie, że Polaków zupełnie się pozbędzie, i postawi wyłącznie na Brazylijczyków.
Jesienią w każdy weekend trenerzy wystawiali grubo ponad 30 graczy z zagranicy, a kilkunastu następnych sadzali na ławce rezerwowych. W połowie października padł rekord. Pierwszoligowcy postawili na 44 obcokrajowców, choć akurat wówczas zabrakło kilkudziesięciu sekund, by rozegrano jedyny w tym sezonie całkiem "polski" mecz. Zanim jednak wybrzmiał ostatni gwizdek spotkania Cracovia - Odra Wodzisław, na murawie pojawił się Brazylijczyk Joao Paulo.
Pozostanie pytanie, gdzie - jeśli nie w najmocniejszych klubach - selekcjoner będzie szukał reprezentantów Polski. Na mundialu wystawimy przecież prawdopodobnie jedenastkę weteranów z szansami na najbardziej sędziwą drużynę turnieju.
Niewybaczalny błąd popełnił Polski Związek Piłki Nożnej, który latem zlikwidował wszelkie limity na obcokrajowców, choć inne kraje, także obfitujące w futbolowe talenty (Włochy, Niemcy), raczej je zaostrzają.
Tradycyjne piłkarskie potęgi też się martwią o przyszłość, ale ich przewaga polega na tym, że ściągają gwiazdy oraz megagwiazdy, z którymi młodzi Włosi czy Hiszpanie konkurują w najgorszym razie na treningach. Do nas trafia - poza absolutnymi wyjątkami - co najwyżej wyrób piłkarzopodobny, na którego ani na Zachodzie, ani na Wschodzie (Rosja, Ukraina) nawet nie spojrzą.
Futbolowi nie grozi los koszykówki, lecz coś jeszcze gorszego. Klęski koszykarskiej reprezentacji w pewnym stopniu rekompensuje bowiem Prokom Sopot, który utrzymuje się w czołowej 24 klubów europejskich. W zdominowanym przez miliarderów futbolu nie ma na to szans.
Jak dla mnie powinno sie ZNACZNIE ograniczyc zatrudnianie obcokrajowców! Marnuje sie zbyt dużo młodych Polskich talentów!
Szacuny
13
Napisanych postów
16209
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
131096
no powinno byc jakies ograniczenie, ale nie wygorowane zbytnio
albo ograniczenie obcokrajowcow albo wymog posiadania w zespole pewnej ilosci Polakow. Choc nie tak dawno w Anglii Arsenal zagrał bez zadnego Anglika i wielkie halo było o to. Moim zdaniem powinna byc ustalona ilosc pilkarzy ze swojego kraju
Szacuny
2
Napisanych postów
8441
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
59133
PZPN powinien określić zasady ilu obcokrajowców może posiadać klub i ilu może wystawić na mecz ligowy(jesli tego nie zrobi to reprezentacja może ucierpieć kosztem klubów ekstraklasy)
Szacuny
34
Napisanych postów
14568
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
53165
Jak widze tych serbów, czechów to mnie skręca ... średni piłkarze którzy od polaków są poprostu mniej wymagający finansowo. Obcokrajowcy powinni być w składach polskiej ligi ale raczej w ilościach symbolicznych. Bardzo mi się podobała polityka transferowa Odry która w tym sezonie nie ma ani jednego obcokrajowca w kadrze ... i jest to chyba wyjątek w Polsce.
Szacuny
6
Napisanych postów
2379
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
23919
moim zdaniem podczas meczu nie powinno być więcej nish 3 obcokrajowców w drużynie, wtedy Polacy mają większą szanse na gre, co w konsekwencji przyniesie lepszą formę Polaków i odkryje się wcześniej jakiś talent (a nie tak jak teraz najlepszą formę zawodnik ma w wieku 28-32) a to wszystko przyczyni się do lepszych zawodników dla Polskiej Reprezentacji na przynajmniej 3 mundiale
Szacuny
1
Napisanych postów
810
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18158
Widze ze niekorzy pomylili zakres pojec. Od momentu akcesji do Unii Europejskiej jestesmy, jako kraj czlonkowski, zobligowani do przestrzegania zasad plynacych z wolnego rynku, mozliwosci swobodnego przemieszczacnia etc. Niesie to za soba konsekwencje swobodnego dostepu do wykonywanego zawodu - tak wiec nie mozna traktowac jako obcokrajowca osoby pochodzacej z innego kraju Unii. Reasumujac ten watek, jakakolwiek druzyna moze wystawic "11" zlozona z graczy pochodzacych np tylko z Czech i nikomu nic do tego. Inaczej wyglada kwestia "prawdziwych" obcokrajowcow, czyli graczy pochodzacych np. z Afryki czy Ameryki, nie posiadajacych "paszportu" po siostrze znajomej dziadka ktora do Sao Paulo przyjechala z Wloch. Jak juz wczesniej zostalo wspomniane, w lecie PZPN zniosl wszelkie limty, a wiec pan Ptak moze w swojej Piotrkowi vel Pogoni wystawic "11" zawodnikow z kraju kawy. Niestety po lesnych dziadkach, dyletantach i i******ach z ulicy Miodowej trudno spodziewac sie by wymyslili cos madrego. Cala Europa stara sie ograniczyc liczbe obcokrajowcow a my dzielnie idziemy w druga strone, tworzac eldorado dla 5 sortu kopaczy, ktorzy jedyne co to umieja to kopnac sie w czolo. Na szczescie UEFA odgornie zajmuje sie tym problemem, bo gdybysmy tylko liczyli na PZPN to tak jakbysmy liczyli ze osoba niepelnosprytna na rozumie wpadniena jakis genialny pomysl. Juz niedlugo zostana wprowadzone zasady ktore beda zobowiazywaly kluby do posiadania w kadrze okreslonej liczy wychowankow - system ten bedzie dzialal w momencie gdy dana druzyna gra w europejskich pucharach. Oczywiscie nie jest on doskonaly, bowiem gro druzyn nie gra w pucharach - ale przeciez od czegos trzeba zaczac. Wracajac do tezy postawionej w artykule - nie sadze by pilke nozna czekal los koszykowki - to dwa rozne swiaty. Nie chce sie rozwodzic nad wyzszoscia pilki noznej nad koszykowka ktora jest ewidentna acz zaznacze tylko ze popularnosc koszykowka zawdzieczala krotkiej modzie ktora na szczecie juz sie skonczyla.