...
Napisał(a)
Wyobraźcie sobie panie w wieku dojrzałym , które nie pójdą na siłownię ("bo nie") i mają problem z za grubymi udami...Jakie byście im wymyślili ćwiczenia , bo moja inwencja w wymyślaniu im zadań domowych już się chyba skończyła :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
hmm pokazac im swoje i powiedziec ze to przez silwonie a moze sie uda:>
Borsuk Kucharz
Borsuk Kucharz
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Porady idą w kierunku zupełnie niezbieżnym z oczekiwanymi... ;)))Bardzo serio pytam o ćwiczenia, te Panie o sferę doznań estetyczno-erotycznych potrafią zadbać same ;)
...
Napisał(a)
Dominiko, jeżeli znasz jakieś skuteczne ćwiczenia na wewn. stronę ud które można ze spokojem wykonywać w zaciszu własnego pokoju to proszę napisz, z chęcią skorzystam i będę informować o wynikach, jeżeli potrzebne do statystyk ;)
Pozdrawiam
Stassi
Pozdrawiam
Stassi
...
Napisał(a)
Truska - mam 20 kobiet w grupie na zajęciach i każda z nich ma problemy z udami, ogólnie rzecz biorąc z każdą ich częścią, więc zadaję im w ramach "pracy domowej" wszystkie ćwiczenia , które mają cokolwiek wspólnego z tym kawałkiem ciała i które można robić w domu. Co dwa tygodnie staram się wymyślać coś nowego, żeby zmieniały trening (co zresztą jest bardzo skuteczne). Dlatego szukam u was jakichś nowości. :)
Stassi - jutro spiszę wszystkie najskuteczniejsze ćwiczenia (moje panie puszyste prowadzą sobie ranking ;) i zamieszczę je tu, a jakby ci przyszło coś fajnego do głowy to pisz :)
Stassi - jutro spiszę wszystkie najskuteczniejsze ćwiczenia (moje panie puszyste prowadzą sobie ranking ;) i zamieszczę je tu, a jakby ci przyszło coś fajnego do głowy to pisz :)
...
Napisał(a)
Z tego co mi się teraz kojarzy, to jest takie ćwiczenie które wykonujemy z kumpelą jak się uczymy. Siadamy napreciwko siebie na krzesłach ze stopami opartymi o podłogę. Jedna ma kolana po zewnętrznej stronie, druga do wewnątrz. Ta co ma do wewnątrz próbuje nogi rozszerzyć a druga temu przeciwdziałać apotem odwrotnie - fajne i jakieś efekty daje, nie powiem, że zaskakujące ale zawsze to coś. To samo można robić samemu np. rozpierając nogi od krzesła bądź ściskając poduszkę międzu kolanami - takie domowe sposoby ;)
Za ranking z góry dziękuję ;)
Pozdrawiam
Stassi
Zmieniony przez - Stassi w dniu 01-04-08 19:48:10
Za ranking z góry dziękuję ;)
Pozdrawiam
Stassi
Zmieniony przez - Stassi w dniu 01-04-08 19:48:10
...
Napisał(a)
Dominiko!
Pewnie to co napiszę,to już znasz...ale może akurat coś się trafi...:
1.Leżąc na plecach nogi w górze,złączone i wyprostowane,stopy wyciągnięte.Rozchylasz nogi na maxa,chwilę przytrzymujesz i powrót do pozycji wyjściowej.Jak się ktoś w to wprawi,to moze sobie przy kostkach przymocować jakiś ciążarek dla zwiększenia efektu.
2.Leżac bokiem,biodra prosto,ręka z przodu dla podparcia-druga pod głową...podnosisz np lewą nogę do góry i opuszczasz(ale nie do końca)-dla urozmaicenia unosisz nogę,dotykasz 2 razy czubkiem palców podłogi z przodu,potem z tyłu.To samo na drugą nogę.
3.wypady to tez dobre ćwiczonko,szczegolnie w połączeniu z przysiadami(raz seria tego,raz tego,np 20 na 20)
4.To własnie przysiady-plecy prosto(można jakiś kijek za plecami trzynać),kolana jak najbardziej na zewnątrz.Technika jest tu ważna,zeby były dobre efekty.
5.Wykopy w przód w tył i na boki - wszystkie dobre.
Albo unoszenie nogi z przytrzymaniem.Na zmianę oczywiście...raz lewa raz prawa
6.Unoszenie bioder
7.Wypady na boki-można róznie się ustawić i ponaciągać różne częśi mięśni
8.Tzw baletowe przysiady-stań prosto,stopy szerzej niż na odległość bioder,ręce na biodrach,kolana na zewnątrz...uginasz kolana jak najniżej,kręgosłup cały czas prosto!
9.Jeśli panie mają jakiś mały taborecik,czy coś w tym stylu to mogą sobie poćwiczyć jak na stepie.
Można na ten temat esej napisać,jak mi się coś ciekawego jeszcze przypomni i w miarę orginalnego to napiszę.
PA!
truska
Pewnie to co napiszę,to już znasz...ale może akurat coś się trafi...:
1.Leżąc na plecach nogi w górze,złączone i wyprostowane,stopy wyciągnięte.Rozchylasz nogi na maxa,chwilę przytrzymujesz i powrót do pozycji wyjściowej.Jak się ktoś w to wprawi,to moze sobie przy kostkach przymocować jakiś ciążarek dla zwiększenia efektu.
2.Leżac bokiem,biodra prosto,ręka z przodu dla podparcia-druga pod głową...podnosisz np lewą nogę do góry i opuszczasz(ale nie do końca)-dla urozmaicenia unosisz nogę,dotykasz 2 razy czubkiem palców podłogi z przodu,potem z tyłu.To samo na drugą nogę.
3.wypady to tez dobre ćwiczonko,szczegolnie w połączeniu z przysiadami(raz seria tego,raz tego,np 20 na 20)
4.To własnie przysiady-plecy prosto(można jakiś kijek za plecami trzynać),kolana jak najbardziej na zewnątrz.Technika jest tu ważna,zeby były dobre efekty.
5.Wykopy w przód w tył i na boki - wszystkie dobre.
Albo unoszenie nogi z przytrzymaniem.Na zmianę oczywiście...raz lewa raz prawa
6.Unoszenie bioder
7.Wypady na boki-można róznie się ustawić i ponaciągać różne częśi mięśni
8.Tzw baletowe przysiady-stań prosto,stopy szerzej niż na odległość bioder,ręce na biodrach,kolana na zewnątrz...uginasz kolana jak najniżej,kręgosłup cały czas prosto!
9.Jeśli panie mają jakiś mały taborecik,czy coś w tym stylu to mogą sobie poćwiczyć jak na stepie.
Można na ten temat esej napisać,jak mi się coś ciekawego jeszcze przypomni i w miarę orginalnego to napiszę.
PA!
truska
...
Napisał(a)
Pożyczam pomysł z taborecikiem, dzięki :) Mam nadzieję, że nie spadną :)
Polecane artykuły