MŚ: Nasza grupa !!!!!!

na moje oko bedzie tak :
Polska 2-1 Ekwador .. mecz bedzie wyrownany z przewaga Ekwadoru, ale wygramy
Niemcy 5-0 Polska .. przez pierwszy kwadrans bedziemy atakowac, Zurawski nie wykorzysta kilku stuprocetowych sytuacji i to sie na nas zemsci, przegramy ten mecz wysoko, ale wynik nie bedzie odzwierciedlal tego, co bedzie sie dzialo na boisku ...
Polska 0-0 Kostaryka .. bedziemy blisko zwyciestwa, bedziemy mieli chwilami miazdzaca przewage, ale nie damy rady

zdobedziemy 4 punkty, ale z grupy wyjdziemy
w 1/8 finalu spotkamy sie z Anglia, ktora w swojej grupie wyjdzie z drugiego miejsca za Szwecja i tam niestety skonczy sie nasz udzial w mistrzostwach swiata...przegramy 3-1 ...

wydaje mi sie, ze jakby tak bylo to byloby calkiem niezle, wyjscie z grupy to juz sukces

a grupa trafila nam sie naprawde bardzo latwa, trzeba to wykorzystac.

Z niczym nie możemy się pogodzić ... Niemcy mają lepszą drużyne, lepszych piłkarzy ale piłka nożna rządzi się swoimi prawami i każdy jest do przejścia, dużo zależy od przygotowania fizycznego i mentalnego.

dokładnie, piłka nożna rządzi się swoimi prawami. Ci co grają w sts itp. wiedzą ze pewniaków nie ma, są tylko mniejsze lub większe szanse na wygraną, ale w piłce nożnej naprawde wszystko sie może zdażyć :)!!

Zmieniony przez - RaaveN w dniu 2005-12-10 16:00:36

Tak, tak, tak. Grecy na EURO mieli byś outsiderami, Korea i Senegal w 2002 nie powinna w ogóel wyjść z grupy, w 98 Chorwacja też była w roli outsidera i tak można wyliczać w nieskończoność... Pieprzeni pesymiści . Niemcy potrafią przegrać z Rumunią 4:0 u siebie, po za tym ich obrońcy to naprawde nie są gwiazdy. Forma Niemców jest bardzo niestabilna co pokazały m.in Mistrzostwa Europy 2004.

Przeanalizujmy reprezentacje Niemiec:
Przegarali z Węgrami
Przegrali chyba z Chorwacją
Ostatnio spadli w rankingu - są dopiero na 16 miejscu.
Nie mają trenera który by nimi pokierował.
Jest tam wiele gwiazd które już teraz na papierze rozpisują swoje mecze w ćwierćfinale, półfinale... (syndrom Francji z 2002)

W/w wady kadry sąsiadów możemy wykorzystać bezlitośnie

erminho: jeżeli Anglia miałaby wyjść z drugiego miejsca, to spotkałaby się nie z nami tylko ze zwycięzcą naszej grupy ... (chyba, że zakładasz, że z 4 punktami i bilansem bramkowym -4 wygramy grupę )

Ja typuję ćwierćfinał (myślę, że jest realny); z grupy wychodzimy z drugiego miejsca, w 1/8 wygrywamy ze Szwecją po ciężkim meczu (możliwe, że dopiero w karnych - Szwecja nie jest drużyną z którą zawsze szło nam kiepsko, na początku lat 90tych ograliśmy ich 2:0, a trochę później za drugiej kadencji Piechniczka zremisowaliśmy w Sztokholmie 2:2, choć dominowaliśmy całą drugą połowę) i w tym momencie już wszyscy są zadowoleni. Nasi wykonali więcej niż plan minimum, z grupy wyszliśmy, dotarliśmy do 1/4, zrewanżowaliśmy się Szwedom za wcześniejsze porażki w el. ME i el MŚ itd.
W 1/4 co prawda gładko przegrywamy z Argentyną lub Holandią, ale i tak w opinii publicznej mistrzostwa zostają uznane za dość udane.

Moim zdaniem grupa dobra, ale fajniej by było gdybyśmy zamienili się z Ukrainą ;) Jednak nie mamy się czego bać. Bardzo często oglądam bundeslige, a jak wiemy reprezentacja Niemiec jest prawie w całości oparta na graczach z tej ligi. Skoro Krzynówek ( po kontuzji jeszcze nie w formie ), Ebi ( jeden z najlepszych strzelców ) moga być jej gwiazdami to dlaczego mamy się bać Niemców. Żuraw jest również bardzo solidnym obroncą, choć zdarzają mu się słabsze mecze ( ale komu nie ;d ). Na dodatek posiadamy dwóch światowej klasy bramkarzy z których zdecydowanie lepszym z tej chwili jest Boruc. Gośc emanuje spokojem, bardzo szybko zastapił na swojej pozycji również bardzo dobrego SZKOCKIEGO bramkarza Marshala, ma świetne warunki fizyczne, a na dodatek wielki talent wiec porównując go do weterana Kahna nie mamy czego się wstydzić. Jest jeszcze Jurek no i Wojtek. Nie sposób wspomnieć o Szykmowiaku-znakomity pomocnik, bardzo dobrze rozumie sie z Żurawiem i z Kosowskim, którego możemy jednak nie zobaczyć w kardze. Terażniejszy skład jest na pewno lepszy od tego sprzed 4 lat, ale nie nalezy się podpalać za bardzo. Ekwador jest dobrą reprezentacją, ale jak grają mimimum 2000 metrów nad poziom morza, a Kostaryka może być czarnym koniem naszej grupy, oby o tym przekonali się Niemcy. Realnie mowiąc trzeba starać się o jak najwyższe wyniki z Ekwadorem i Kostaryką, a z Nimecami spróbować zremisować, to wystarczy moze nawet i na 1 miejsce :D No ciekawe mistrzostwa się nam szykują ;)A właśnie jest jeszcze kiełubasa...

hmm
tylko jesli my piszemy ze mozemy wygrac z faworyzowanymi Niemcami
to Ekwador i Kostaryka moze myslec ze wygrają z nami

przekonamy sie w czerwcu jak bedzie

mysle ze z Niemcami nie wygramy, jednak to sa gospodarze

" a na dodatek wielki talent wiec porównując go do weterana Kahna nie mamy czego się wstydzić. Jest jeszcze Jurek "

tylko niewiadomo, czy Jurek pojedzie na MS...

Ja uwazam dokladnie jak Dudek


Co do tego czy Dudek pojedzie na mundial bedzie zalezalo czy bedzie gral w jakims klubie (bardzo mozliwe ze bedzie to Benfica) jesli tak by sie stalo to na mistrzostwa na pewno jedzie a jak bedzie tak jak teraz to watpie osobiscie, frajer Benitez nie chce go puscic albo probuje w taki sposob podbijac cene