oj na jezyk to dopiero na 18
bo wczesniej zgody nie dostane raczej wiec troche sobie poczekam, moze mi przejdzie do tego czasu.
mozesz mi przypominac o pani kosmetyczce, glupia bylam bo DOSKONALE zdawalam sobie sprawe ze nie wolno,ale ja "musialam" a w salonie by mi nie przebili bez rodzica heh
wiesz jak mi pani dermatolog to usuwala i pytalam przez co to moglo sie stac to powiedziala ze no trudno powiedziec ale najrpawdopodobniej zla jakos kolczyka i podraznianie..
z spc mi odpisali ze pewnie podraznianie i jakis stan zapalny, a ja przez trzy tygodnie musialam wpychac non stop ten prosty kolczyk z kulka na koncu bo np przy ruszaniu nosem przy ziewaniu "wychodzil" no i rozne takie i ta dziura byla od srodka rozbeblana, potem dlatego ze od srodka zarosla bo kolczyk byl za krotki o ta kulka nie byla w nosie w przegrodzie,ale w dziure to musialam miec przeklute na nowo... no i wsadzila mi po dluugich 20min kolczyk ze spiralka.. ile sie nameczylam.. mialam opuchniety nos, cieknace lzy
ogolnie masakra
no i myslalam ze bedzie dobrze, dopoki nie wyszla ta ziarnina...