Forma posiłków, ważna??

tłuszcz dodawał uroku jedynie w epoce baroku

w dzisiejszych czasach 20% u młodego faceta jest mało estetyczne (eufemizm)

ja przepraszam ze sie wtrace ale czegos nie rozumiem....dostajesz cenna wskazowke od eksperta i ja bagatelizujesz...dlaczego nie zmienisz tego od jutra? a potem bedzie narzekanie ze nie idze masa tak jakj ma isc albo ze sadla nabrales...czlowiek ci po ludzku mowi co zmienic i najwazniejsz tlumaczy DLACZEGO (uklon w strone kolegi ktory przeczytal ze na redukcji NIE WOLNO jajek na TWARDO tylko mozna na miekko i jajecznice i omlet - i przyjal to bez wytlumaczenia) a ty zamiast zmienic to natychmiast - bo dlaczego by nie skoro to ma poprawic efekty - to mowisz cos o przyszly roku. Ludzie...dostajece na talerzu wiedze....dlaczego z niej nie korzystacie?

dziekuje za uwage:)

P.

Zmieniony przez - Patka w dniu 2005-11-18 09:33:07

na redukcji NIE WOLNO jajek na TWARDO tylko mozna na miekko i jajecznice i omlet

kolejny przejaw szamanizmu

dokladnie tak:) a jak sie chcialam od kolegi dowiedziec - tak po prostu zeby mi wytlumaczyl dlaczego - to kazal sie pytac tego co to wymyslil.....no mam nadzieje ze nikt nir powie mu ze picie moczu jest dobre na redukcje bo....:)

Patusiu kochana nie bulwersuj się tak, już Ci tłumaczę bo źle mnie zrozumiałaś

Po pierwsze to jestem w monencie życiowych przyrostów i życiowej formie o jakiej mogłem wcześniej tylko marzyć, właściwie czuję się tak jakbym zmienił organizm bo od pewnego czasu reaguje na niektóre rzeczy o wiele lepiej niż to miało miejsce jakieś pół roku temu, a zgadnij dlaczego tak się dzieje?? Bo właśnie stosuje się do większości wskazówek Pana Tykowskiego, choć nie we wszystkich bo po prostu tak wolę

Jeśli chodzi o te zmiany od następnego roku to chodziło mi że wtedy zacznę redukcję (napisałem że zrobię coś z tym od następnego roku czyli zrobię coś z tłuszczem) a nie że posłucham Tyki w kolejnym roku, a zacząć redukcje od jutra to chyba nie za dobry pomysł tak bez przygotowania, choć jesli bardzo poprosisz to mogę się zmobilizować

Dziękuję za Uwagę

a z tymi jajkami to odebrałem że to ja tak napisałem, ale oczywiście o kogo innego ci chodziło??

Zmieniony przez - Skunksiarz w dniu 2005-11-18 09:48:31

oj ja sie nie bulwersuje:) i przeciez nie pisalam co bys na redukcje przeszedl:) Tyka zauwazyl ze jak pomieszasz carbo z oliwa to ci tluszczu wprzybedzie a nie masy....a chyba celem masowania jest to aby jej przyroslo jak najwiecej przy najmniejszym mozliwym przyroscie tkanki tluszczowej...hmm mowisz ze ma przyrosty...pokaz pokaz:) chetnie zobacze:)mi jedynie chodzi o to ze dlaczego nie robic tak zeby bylo idealnie:) lub prawie idelanie...bo tak wolisz?:) cyzli wolisz robic cos nie tak jak sie powinno - caly czas mowie o sniadaniu:)

Gdybym chciał żeby było idealnie to pewnie musiałbym z domu nie wychodzić, rzucić dziewczynę, psa, i świnki morskie ale tego nie chce, oczywiście śniadanie powinienem zmienić to wiem, choćby na sam fakt że odżywki to nie naturalne produkty, tylko przez 2 lata jadłem ta owsiankę i od pewnego czasu rano nie mogę na nią patrzeć, dlatego zmieniłem na coś co sie przygotowuje w pół minuty wypijam i idę do pracy, tak mi jest wygodniej, przez 2 lata odżywiania się w okolicy 5000 kcal ( gdzie prawie 2 razy przekroczyłem zapotrzebowanie)i to z samych produktów typu ryż i mięcho i moja waga zwiększyła się o 10 kg z 70 na 80kg, co jest dla mnie życiową porażką, bo kosztowało mnie to wiele wyżeczeń a i tak nic z tego nie miałem, z czasem dałem sobie większy luz ale i o wiele więcej się nauczyłem właśnie dzięki takim osobą jak Tyka, dlatego np wolę pospać dłużej o 20 minut niż wstać i robić śniadanie ale Tyka zaraz się przyłączy i mnie zjedzie, do ideału bedę się stosował jedynie w czasie redukcji bo nie moge pozwolić aby staracić za dużo mięcha na które ciężko pracowałem

Zmieniony przez - Skunksiarz w dniu 2005-11-18 10:09:41

ok koniec tematu z mojej strony:)

każdy ma wolny wybór i jeśli wie że powinien coś robić, a nie robi - to okay, jego sprawa

zjeżdżać można jedynie tych którzy błądzą nieswiadomie - na tych którzy świadomie robią źle - szkoda czasu

co do tego tłuszczu jeszcze - wiesz co to jest fat setpoint ? to taka ilość tłuszczu przy której organizm czuje się najlepiej i której uparcie będzie się chciał trzymać

skoro więc jesteś przez długi czas na poziomie 20%, podwyzszasz swój fat setpoint i później chudnąć będzie trudniej

dlatego też moim zdaniem lepiej jest nie przekraczać 15% ...

ale mam nadzieję że nie poczułaś się nigdzie obrażona,

jesli w avatarze to twój brzuch to gratuluje, w maju też taki będę miał

Pozdrawiam i kończę!!!