PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźZmieniony przez - Bach Ho w dniu 2007-12-15 17:15:49
Vo Dao
http://www.zen.ite.pl/
http://www.zensaute.pl/
http://mahajana.net/
http://www.zen.pl/
itp itd Miłego czytania
PS. Jak masz jakieś konkretne pytania, to może będę mógł pomóc. Orientuję się co nieco w temacie zarówno ze względu na studia jak i na wyznanie (no może nie zen ale zawsze buddyzm)
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Zapewniam Cię jednak, że aby czerpać pożytek z tych nauk, nie musisz przebierać się w dziwne ciuszki jak Zeni, nie musisz chodzić jak na msze na te wszystkie zjazdy. Wystarczy literatura, praktyka, otwarcie się... i dużo dobrej woli
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Katz!!!
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Katz!!!
Przede wszystkim: buddyści często odcinają się od słowa "filozofia" po to właśnie, aby główny akcent przenieść na "doświadczenie". Nie zmienia to faktu, że to co w buddyzmie nazywa się "przekazem" nie jest niczym innym jak nauczaniem pewnej wiedzy zawartej w słowie mówionym i pisanym. Ów przekaz powstał właśnie dlatego, że dominującą funkcją człowieka jest rozum i przez rozum człowiekowi najłatwiej dottrzeć do pewnych doświadczeń. Taka wiedza umożliwiająca poznanie "sedna" nazywa się właśnie filozofią. Jak wielką rolę spełnia ona w buddyzmie niech unaoczni Ci arcybogata literatura: zacznijmy od Sutr, z których znakomita część przypisywana jest samemu Buddzie Siakjamuniemu, o "kazaniu na górze" nie wspomnę (nie możesz więc powiedzieć, że Budda nie nauczał żadnej filozofii). Dalej mamy obserną filozofię zawartą w Dharmapadzie. Jeżeli ją przestudiujesz zobaczysz jak mocno jest ona osadzona w równie bogatej filozoficznej tradycji hinduizmu (porównaj z Wedami i Mahabharatą). Po drodze znajdziesz wiele pomniejszych dzieł buddyzmu Therravedy, aż dojdziemy do buddyzmu tybetańskiego, którego literatura filozoficzna jest jedną z obszerniejszych w historii filozofii religii. Dla formalności wspomnę tylko o "Pieśniach Milarepy", "Żywocie Milarepy", "Mahamudra", "Pieśni Tilopy" i wiele wiele innych. Po dzień dzisiejszy powstają coraz to nowe dzieła tłumaczące filozofię dzogczen i mahamudry. Samo dzogczen i mahamudra to przecież istota doświadczenia, a jednak powstaje na ten temat tyle literatury, a lamowie dają tyle ustnych przekazów... jak myślisz, dlaczego? Otóż dlatego, że bez intelektualnego "szlifu" nikt nie jest w stanie "złapać" tego doświadczenia.
Z powyższego wynika, że buddyzm bardziej jest filozofią niż religią (z czym zgadza się wielu naukowców). Dlaczego zatem tyle gadania o tym, że buddyzmowi filozofgia nie jest potrzebna? Odpowidzi są 2:
1) w buddyzmie filozofia nie jest celem samym w sobie, ale ścieżką do celu. Stąd przełożenie akcentu
2) główne ośrodki buddyzmu bardzo się sklerykalizowały i uległy tzw "religijności ludowej". Reprezentanci tej klerykalizacji (czyli współcześni nauczyciele buddyzmu) nie mają żadnego interesu w tym, żeby prostemu chodowcy jaków mówić, że filozofia jest ważnejsza od palenia kadzidełek (inna sprawa, że jemu akurat kadzidełka i związana z nimi postawa przyniesie więcej pożytku niż intelekt, którym często nie dysponuje w nadmiarze)
Reasumując, każdemu podług własnych zdolności: dla jednego ścieżką do doświadczenia będzie rytuał, dla innego filozofia. Trzeba sobie tylko umieć szczerze odpowiedzieć, który kierunek jest lepszy dla nas.
Ale się rozpisałem
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Katz!!!