Szacuny
1
Napisanych postów
2261
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
11093
nie miałam przyjemności zobaczyć wszystkich walk Wanda, jednak --kilka-- widziałam i wiem na co go stać, naprawdę ...jednak sami przyznacie że ostatnio się nie popisał - on sam się do tego przyznaje...to że tak piszę nie znaczy że go nie doceniam...przeciwnie: mam wlk obawy bo wiem że zrobi WSZYSTKOOO żeby tym razem wygrać z Rysiem...
Szacuny
2
Napisanych postów
1435
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7041
Bardzo bym chciał, by Arona wygrał, nawet jeśli potem za długo by tego pasa nie utrzymał. Niestety mam spore obawy, ponieważ poziom motywacji będzie nieco inny i na korzyść Silvy. Ponadto to Silva przeanalizował swoje błędy, ponieważ przegrał. Arona zapewne wyjdzie i będzie walczył dokładnie tak samo jak za pierwszym razem. I może nie być gotów na to, że tym razem efekty jego posunięć mogą spotkać się z zupełnie inną reakcję ze strony Wanda. Krótko mówiąc: może być zaskoczony. Ale mimo to liczę po pierwsze na efektowniejszą walkę niż za pierwszym razem, a po drugie na zwycięstwo Arony (a już bym skakał z radości jak Rysiu by go poddał ). Czekam na to starcie z niecierpliwością!
Szacuny
0
Napisanych postów
720
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5006
Silva jak przegrywa to uważa, że to nie był jego dzień. Tak samo było z jego walką z Huntem, który z nim przegrał decyzją, moim zdaniem słuszną a według Silvy za nieuczciwą. Tak więc nie zdziwię jeżeli Silva przegrawszy rewanż z Aroną mówiłby w podobnym tonie.
Szacuny
2362
Napisanych postów
30609
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270708
Ja jakoś nie lubie Silvy i mimo iż Arona jest mi obojętny to jednak bede za nim. Co do wyniku walki...wydaje mi sie że tym razem Rysiek nie da rady. W sumie to wcale bym sie nie zdziwił jak jedynym który byłby w stanie pokonac teraz Wanda byłby Shogun...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
30
Napisanych postów
1465
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
5238
Weasley faktycznie to dobry powód do tłumaczeń
ale z drugiej strony, kiepski dzień tez ma się prawo zdarzyć, i to też może mieć wpływ na walkę
Gołota miał np same słabe dni we wszystkich dniach w których walczył o tytuły bądź z markowymi zawodnikami. Ogólnie był mistrzem, tylko te zastrzyki w kolana itd
Wyciąg z regulaminu :
Ptk.4 - "wortal" ma zawsze racje
Nie klikaj http://wortal.prv.pl
Szacuny
1
Napisanych postów
305
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
6343
Oczami wyobrazi widze jak Arona poddaje Wnada i jak Wandziu sie tlumaczy ze mial kiepski dzien..... ale niestey rozum mi podpowiada ze to tylko marzenia bo tak jak powiedzia Kilibian do walki z wieksza motywacja wyjdzie niestey Silva.......