Co to może być:-?

Witam!
Od długiego czasu mam takie plamy na brzuchu,okolice pach i klatki
byłem juz u dermatologa moze z 8 razy za kazdym razem co innego mi przypisywał.Na poczatku stwierdził ze to grzybica,poźniej ze to jednak już nie grzybica tylko od słońca, poźniej znowu ze to grzybica brałem juz silne i drogie leki od grzybicy i nic to nie dało smarowałem masciami -lorinden c,a ;laticort ;polcortolon były tez jakies kremy złuszczajace, itp. np. Keranorm jakies specjalne masci robione i nic:-/

Wkurza mnie to na maxa kasy wydałem juz ponad 3 bańki na leki i wizyty jak nie wiecej i dalej nic.Poprostu sie załamać idzie.Beznadziejnie to wygląda na maxa.
Pierwsze oznaki pojawiły sie jakies 2 lata temu ale to był pikuś nic nie było prawie widac i z czasem to było coraz większe i wieksze i tak od około roku stało sie na tyle widoczne ze wstyd sie rozebrac:-/
Co dziwne mam to tylko na brzuchu i w okolicach klatki na plecach mam tez jakies jakby plamy ale całkiem inne raczej takie ciemne jakby opalenizna ktora schodzi- niewiem jak to nazwac.
Moze miał ktos cos podobnego i mogłby mi pomoc?Moze macie jakies pomysły, byłbym bardzo wdzięczny.

PS zmieniam dermatologa i we wtorek jak dobrze pojdzie to do niego pojde ale niewiem czy to coś da skoro tamten (ponoć najlepszy w moim miescie) nic nie wymyslił:-/ :-/

fotki takie z napinkami niektore bo akurat robiłem foty zeby pozniej postep analizowac po cyklu

Po powiekszeniu fotki myśle ze sie dopatrzycie jak to wyglada bo tak na oko to nie widac za bardzo

następne foto

to wyglada jak zwykle zachwianie pigmentu w skorze (jesli masz jasna karnacje, jasne oczy i wlosy to to bardzo czeste i powstaje od slonca)

mam wrazenie ze ten lekarz cie oszukal na kase, a to blad w sztuce i powinienes go zaskarzyc w sadzie

powinienes odwiedzic profesorka w warszawie i dostac opinie na pismie a potem z tym do sadu

wegetarian dzięki za zainteresowanie.
wsumie to niemam jasnych wlosow ani oczu ale moze i dobrze prawisz
Dodam jeszcze ze czasem te plamy robią sie czerwone bardziej a czasem niemal ze brązowe jak np. teraz mam.

Był tez moment taki ze po posmarowaniu jakas tam mascia robiona skura mi sie na maxa złuszczała i wysuszala.
I po kapaniu jeszce bardziej sie to nasiłalo ze skora była wysuszona i kiedys po basenie mocna zaczalem trzec recznikiem te plamy na brzuchu i czesc poznikała.Ale po około 4 dniach znowu wrociło to do normy - sam juz nieczaje co to jest.
Jesli to jest tak jak mowisz ze od słonca to jak moge to wyleczyc
Wsumie to jest mozliwe ze od slonca bo ten lekarz cos wspominal ze od słonca mi sie porobilo juz.Ale pozniej znow zmienił zdanie...Sa na to jakies sposoby? Leki?
Dziekuje i pozdrawiam!
Sogacz poleciał

próbowałeś krem skinoren? Jesli nie to spróbuj (jest bez recepty) codziennie wieczorem przea 6 tygodni wcierac w te miejsca i nie myć do rana. Gwarancji, ze pomoże nie dam, bo trudno diagnozowac ze zdjecia co to jest. Jeśli jest to np. bielactwo nabyte to raczej kaplica, tzn. zacznij sie przyzwyczajac do tych plam. To czarny scenariusz i mało prawdopodobny. Jesli plamy wystapiły np po używaniu środków hormonalnych lub jakichs leków to sprawa jest do wyleczenia. przypomnij sobie co łykałes zanim te plamy wystapiły?

skoro lekarz ma 1000teorii odnosnie czegos to nie ma pojecia co to jest, wiec trzeba pojsc do prawdziwego specialisty

ja juz zupelnie nie ufam lekarzom bo wiekszosc z nich to studia chyba na amfetaminie skonczyla i teraz nic nie pamieta

mysle ze prawdziwy dermatolog powinien ci pobrac wycinki skory, zrobic dokladne badania krwi itp bo tak na oko to mozna sobie kury macac

Dzięki PAnowie za zainteresowanie.
Jutro ide do innego dermatologa - opowiem co i jak i zobaczymy moze on coś poradzi.Jeśli nie bede chyba zmuszony pojechac do większego miasta i tam szukac pomocy u jakiegos fachowca.Może Lublin albo Zamość....

ja bymznalazł jakiegoś profesora dermatologa

Ok dzieki

kogoś z DUŻYM doświadczenem

byłem u innego dermatologa i on takze potwierdził ze jest to grzybica.
Przepuisał mi jakiś żel - smaruje sie juz tydz i nic...
Mama mi mowi ze to prze odzywki wszytsko ze juz od srodka "gnije"
Mowi ze przsadzam jak widzi ze dziennie łykam tyle tablertek i kaps - (zma apteczne, witaminy,omega3) białko,gainer
byc moze to przez to mi sie cos dzieje w środku organizmu
Moze organizm juz nietoleruje czegos tam i w środku jest naprawde neiciekawie z moim organizmem.Moze tak byc ze to jest nietolerancja na jakis składnik zawarty w odzywkach A moze ogolnie za duzo witamin bo jak wiadomo odzywki nie sa w 100% naturalne wiec moze cos mi szkodzi Sam jzu niewiem... postanowiłem odstawic wszytsko za wyjatkiem gainera po treningu.Niewiem co z tego bedzie