ostrowia wpc 80

również nagradzam

myślę, że to co te kury wydalają lepiej by się nadawało na budulec dla mięśni niż te WPC Ostrowia.

piotrek, a skąd tak radykalne wnioski? Bo TDCI próbował i wiele innych osób też i nie słyszałem jeszcze osób niezadowolonych. Myślisz, ze tylko drogie rzeczy są dobre? bo wiesz, zasadniczo patrzy się na skład aminokwasów nie na cenę

Dobra, wpieniliście mnie więc teraz cała prawda o Ostrowi


Ostrowia WPC80 vs WPC100% Olimp ( żre oba )
----------------------------------------------

Niedawno przyszło w wielkim pudle od telewizora kilogram stafu z Ostrowi. Otwieram, wącham, mówię sobie, lekko capi czyli jest dobrze, kolor
- kremowy, konsystencja mąki, ( dla porównania 100%WPC Olimpu ma kolor
szary i jest bezwonne, konsystencja ta sama ).

Trzeba spróbować. Sypię 3 miareczki ( razem 45 g proszku ) do słoika po
czymś ( a-ha, słoiki pół litrowe po czymś to najlepsze szejkery jakbyście nie wiedzieli .

Najpierw sam proszek z wodą. UWAGA !!!!!! Niech Was ręka Boska broni żeby
to zrobić z zimną wodą, pawik i sraka murowane. Ładnie macie przygotować
sobie wodę ciepłą ! Napięcie rośnie. Wstrząsam słoikiem jak dziki (
pamiętajcie ma być wstrząśnięty, nie zamieszany !! )
Piana na pół kilometra.
Ale chu.. pije. W smaku tak samo bez smaku jak WPC Olimpu ( no może tu
jest jakiś smak bo Olimp to smak żaden , naturalnie bez smaku :)
Wiem, ten tekst wymiata a prof. Miodek dostaje wysypki jak to czyta

Wypiłem dwa łyki, mówię sobie, hmm może być, piana zaczęła opadać, dodałem
pół łyżeczki kakao dla smaku i o kur..., niech Was druga ręka Boga broni przed dodaniem tam kakao ( do WPC Olimpu lepiej też nie dodawać ale jest ciut lepsze w samku ).

Wypiłem wszystko i czekam na efekty. A tu nic. Zero bulgotania w żołądku,
zero bekania, pawia, sraczki, brzydkich bąków, nic ! Zobaczymy później.
Później też nic. Ostrowie wypiłem po właściwym obiedzie na dokładkę. Na
noc ponownie mieszam tą samą ilość Ostrowi tym razem dodając łyżeczkę oleju
lninaego eurolenu.

Mówię sobie, teraz sraczka będzie i pawik ale nic. Kolor bardziej żółty,
smak dupowaty, identyczny z WPC Olimpu.

Rano się budzę i myśle: nie ma bata, klocek będzie cały zółty, wszystko
wysram ! Ale gdzie, klocka nie było ! Czyżby 100% przyswajalność ?


Po tym barwnym wywodzie czas na wnioski.

Nie widze różnicy między WPC Ostrowi a Olimpu. Moze tylko kolor, smak ten sam czyli prawie brak smaku w końcu to smaki naturalne. Ostrowia więcej się pieni ale Olimp też. Stawiam że zmieszane z carbo a nie tylko samo białko piana zejdzie maksymalnie do 1 centymetra - identycznie jak w WPC Olipmu.

Wnioski końcowe: kupujcie ludzie to białko i się nie zastanawiajcie a jak dla Was za drogo to mogę dać namiar na fermę gdzie kury sprzedają i je cyk na balkonik i może wyjdzie taniej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

i o to chodzi TDCI! Mówiłem, zebyś to wkleił Chciałem dać soga, ale już mi nie wchodzi w żadnym dziale. Obsoczyliśmy się do imentu

Piękna recenzja ,aż soga dam

niewiem, nie wiem. nie byłem przekonany do tanich białek. tak jak ta serwatka z alle*ro. A co byście powiedzieli o innym WPC mało faworyzowanej firmy, np Activity, labo np Megabola? Pytam z ciekawości: konstruktywne odpowiedzi mile widziane.
Kopt, a ty stosowałeś WPC ostrowi?

piotrek87

Podobnie jak Ty ja też do niedawna stosowałem tylko "markowe" odżywki ze średniej półki cenowej. Sądziłem że jest to gwarancja jakości, smaku itp.
Ale po artykule o aspartamie

https://www.sfd.pl/temat118453_strona2/

szczególnie odpowiedź na stronie 2 i 3 ,
cyt:"zmieniamy ponieważ tego oczekują od nas pewne rynki zachodnie" pomyślałem sobie, to nas w Polsce kur.. trują gównami a jak rynki zachodnie sobie zażyczyły to od razu wycofują się z aspartmau na rzecz suklarozy !

Gdzie tu uczciwość wobec polskiego klienta, Polak to g**** i się nie liczy ? Postanowiłem spróbować produktu Ostrowi nie tylko ze względu na cenę, kupiłem 1 kg w opakowaniach po 500g szczelnie zamknięte w folię aby przetestować. Zrezygnowałem juz z odżywek smakowych, wolę smaki naturalne dodając do białka np. czyste carbo.

Pamiętaj, tanie, nie reklamowane nie znaczy gorsze ( Ostrowia ).
A przykład Olimpu i ich podejścia do klienta polskiego i tego z rynków zachodnich pokazuje najlepiej jak perfekcyjnie manipulować marketingiem dla swoich potrzeb.

Nie próbowałem ostrovi, ale wierzę tu TDCI. Ja mam np białko X large neutrion za 56 zł za 1100g. Mam co do niego takie same odczucia jak TDCI do ostrovi. Widać tanie białka też mogą być dobre. Sęk w tym, że firmy legalnie zarejestrowane nie mogą sobie pozwolić na takie bale jakie odchodzą na allegro. Jeżeli mają napisany taki a taki skład, to on właśnie taki musi być. Słabość może tkwić w przyswajalności, smaku, konsystencji itp. Ale - jak wspomniałem - zarówno ja jak i TDCI mamy pozytywne odczucia również co do tych aspektów, więc wszystko jest ok. W przypadku ostrowi weź jeszcze pod uwagę, że jest to poważna firma, dla której produkcja białka jest tylko skromnym wycinkiem działalności. Nie mogą sobie pozwolić na to, żeby sanepid robił im koło pióra

Jemy z Koptem z tego samego talerza więc nam to samo smakuje