Szacuny
51
Napisanych postów
7467
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32016
Tak z czystej ciekawosci. Ktore z tych czterech funkcji prezesa (pomijajac nie wymienione) sa funkcjami wykonywanymi spolecznie? Bo chyba nie mozna brac pensji za piastowanie tych wszystkich stanowisk? A jesli tak to jak wygladalo rozliczanie godzin pracy na kazdym z nich?
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2005-09-03 06:42:15
Szacuny
0
Napisanych postów
67
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2635
WRONIAK!!! człowieku ty sie kompromitujesz-czy ty tego nie widzisz?! cała polska sie z ciebie smieje a ty dalej swoje! dałbys juz spokój żeby zachowac juz i tak resztki swojej godnosci.strasznie jestem ciekaw czy byłbys tak wygadany gdybys stanał naprzeciwko tych po których tak jedziesz chociazby hubiego czy głuchego i czy powiedziałbys im to samo w twarz?:)cos czuje że nie i chyba wszyscy to wiedza:):) nie wiem czy zauwazyłes poziom twoich i chłopaków wypowiedzi? pewnie sie nad tym za wiele nie zastanawiasz bo sadząc po nich dalej siedzisz w piaskownicy:) całe szczescie że ONI dalej trzymaja fason i nie zniżaja sie do twojego poziomu.POZDRAWIAM WSZYSTKICH KTÓRZY STOJA PO SŁUSZNEJ STRONIE :)-a wszyscy wiemy która to!
Szacuny
3
Napisanych postów
421
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3014
klon wroniaka!!! ropson juz stalem i w kazdej chwili moge stanac i im to powiedziec w oczy ze sa sprzedawczyki i klamcy!!!i przed toba tez moge i wytlumacze ci gdzie lezy prawda bo napewno gowno wiesz!!
Szacuny
0
Napisanych postów
42
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
617
Ech Klonie, musisz wziąć bombę!!! bo najwyraźniej problemy tu poruszane dawno już Cię przerosły. Dzieje się tak zawsze, gdy przekracza się próg zdolności swego rozumowania. Odnoszę wrażenie, że nie dokońca jesteś zdolny do samodzielnego kontynuowania dyskusji, a wręcz wydaje się, że przekazujesz na forum opinię, czy wręcz zdania drugiej Osoby. Piszesz choć nie za bardzo rozumiesz o czym piszesz. Przyznaję, że oczywistą rzeczą i uzasadnioną jest posługiwanie się przez Ciebie nickiem - klon wroniaka w temacie „Zarząd”. Byłeś na Zarządzie, masz pełny obraz działań Zarządu ale Pan- Osoba zobowiązał Cię do milczenia. Dlatego nick – klon wroniaka daje Ci szansę jakiegoś zaistnienia. W przeciwieństwie do Twojego wielkiego nauczyciela i trenera, któremu zawdzięczasz swoje zaistnienie, nic sensownego na tym Zarządzie nie wniosłeś. Jest jeszcze druga strona medalu. Nie do przyjęcia jest ubliżanie komuś, ukrywając własne nazwisko. Jeżeli naprawdę wydaje Ci się, że masz powody by wstydzić się nazwiska swego Ojca, ukrywać Go, to masz problem.
Szacuny
0
Napisanych postów
129
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1297
Panie Mirocha czy napewno się pan nie myli? Przecież to niemożliwe by ktoś taki mógł zabierać głos na Zarządzie i mieć coś do powiedzenia. Jeżeli to prawda to dobrze że nie ujawnia swojego prawdziwego nazwiska i zajmowanego stanowiska gdyż byłaby to kompromitacja dla całego Zarządu. Prezes powinien w takim wypadku wprowadzić mu całkowity zakaz zbliżania się do komputera. Z moich obserwacji wynika że mogą to wprowadzić do Statutu Związku i egzekwować ten przepis w stosunku do członków PZKFiTS.
Szacuny
0
Napisanych postów
42
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
617
Być może się mylę co do osoby, a może dopiero teraz wyłazi z chłopa Jego prawdziwe Ja. W Internecie łatwo jest się podszywać pod czyjeś nazwisko jak i pisać anonimowo używając pseudonimu. Ale anonimowość w Internecie nie polega tylko na zwyczaju używania pseudonimów, ale na technicznej łatwości nadawania sobie dowolnych pseudonimów, nazwisk, korzystaniu z wielu adresów e-mail, na możliwości udawania kogoś innego, podszywania się pod kogoś prawdziwego, czy udawaniu kilku osób w kontaktach z innymi ludźmi. Ten sposób zachowania zaobserwowałem u naszego „Przyjaciela”. Używanie prawdziwego imienia i nazwiska ma głownie aspekt moralny i trochę prawny. Wychodzę z założenia, że nawiązując do tematu dyskusji staram się przekazać pewne treści, argumenty.Staje się więc dla mnie sprawą drugorzędną, iż nie posługuje się nickname. Występuję pod swoim nazwiskiem Mirocha. Pseudonim możemy sobie nadać dowolny i nie jest to oszustwem. Pisanie pod fałszywym nazwiskiem jest oszustwem i jest moralnie naganne i dodatkowo może w drastycznych przypadkach być ścigane przez prawo. Nasz „Przyjaciel” posługujący się nickname „klon wroniaka” musi być nieźle zakręcony sam ze sobą. Przez długi czas nie tylko nie używał własnego nazwiska, czy też nicku ale wręcz podszywał się pod kogoś innego, posługując się jego nickname / do czasu aż został zdemaskowany/.
Internotowa-anonimowa mentalność to nie tylko podszywanie się, manipulowanie innymi, zabawa w udawanie kogoś innego, to też zastępowanie normalnych kontaktów z ludźmi opartych o uczucia, kontaktami wirtualnymi i szukanie uczuć w tych wirtualnych kontaktach. Być może nasz ”Przyjaciel „poszukuje bratniej duszy, a my odrzucamy Go nie dając mu szansy. Ale jak zaprzyjaźnić się z osobą, która wstydzi się swojego nazwiska?
Korzystający z nickname mają specyficzną mentalność. Polega ona na braku moralnych hamulców przed manipulowaniem, podszywaniem się, nierzetelnością, udawaniem, oszukiwaniem czy wulgarnym, prostackim i chamskim zachowaniem się. A ci, którzy sami tego bezpośrednio nie robią też często popadają w tą mentalność, bo przywykają do takich działań, traktują je żartobliwie, aprobują je oraz uznają za normalne i prawidłowe. Myślę, że te kilka słów zaczerpniętych z internetu pozwolą naszemu „Przyjacielowi” zrozumieć samego siebie.
Co do zakazu zbliżania się do komputera...Prezes wydał już tyle zakazów, to niech wyda jeszcze jeden. Jestem za tym bardziej, że będzie to pierwszy sensowny zakaz.
/źródło-internet/