"Eu topo lutar com Wanderlei a qualquer hora. Agora é com o pride resta saber se eles vão cobri as duas bolsas".
Co podobno znaczy:
"Zgadzam się na walkę z Wanderlei'em w dowolnym czasie. Teraz wszystko zależy od PRIDE (chodzi o kasę)" <-- tę kwestie tłumaczyłem z angielskiego.
Cóż, przyznam szczerze, że nie wierzę mimo wszystko, aby do tej walki kiedykolwiek doszło. Podzielam pogląd większości sherdogowców, że Rickson najpewniej zażąda jakiejś astronomicznej sumy za walkę, a potem zwali na PRIDE to, że do walki nie doszło. Zresztą lepiej dla niego, bo Wand by go przerobił na kotlet.
Czytałem także (ta wiadomość jest autorstwa rzekomego ucznia Ricksona, więc jej wiarygodność jest żadna), że Rickson twierdzi jakoby z Silvą miał sobie szybko i łatwo poradzić, natomiast jeśliby wygrał to następny - i ostatni! - miałby być na jego "liście ofiar"...uwaga uwaga ...FEDOR! Jak mówię - najpewniej są to maksymalne ploty, ale myślę, że paru z was zainteresuje "co w trawie piszczy"
Mirko Cro cop: http://www.sfd.pl/temat200862/
F. Emelianenko: http://www.sfd.pl/temat200031/
Ricardo Arona: http://www.sfd.pl/Ricardo_Arona_-_profil_+_biografia-t202915.html