Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Na początek - treningi w klubie
po wdrożeniu w temat <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle> zrób uprawnienia najlepiej w instytucji niekomercyjnej (czy też nie będącej komercyjną z zasady <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>) (kursy w PTTK lub na AWF, natomiast PZKFiTS nie polecam)
po nich możesz się doszkalać do woli, z przyjemnością i satysfakcją <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>
Elite, Reebok jak najbardziej <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle> Konwencji i warsztatów jest naprawdę wiele, a na kursie zaczniesz się w nich doskonale orientować (znajomi, znajomi <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>)
Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
71
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3363
Ja się zastanawiam, czy taki kurs teraz jest najlepszym pomysłem...moim zdaniem zaczynasz od końca. Mówię na podstawie własnego doświadczenia. Najpierw dość długo chodziłam na fitness jako uczestniczka, rok temu skończyłam kurs instruktora na AWF (polecam dobre podstawy i oficjalny papierek, choć to umiejętności się liczą:) Od roku pracuję jako instruktorka (w międzyczasie konwencje) i dopiero teraz wybieram się na szkolenie uzupełniające. W większości szkół np. u Inki musisz być już instruktorem ze stażem, żeby zrobić szkolenie inne niż podstawowe. I moim zdaniem mam to sens, bo wcześniej tej wiedzy nie wykorzystasz, brak podstaw. Ale to moje zdanie w tym temacie, bynajmniej nie zniechęcam :)
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
<imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>
"najpierw pochodzę na rózne zajęcia a potem bedzie czas na kursy, szkolenia,warsztaty<imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>" <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>
Szacuny
0
Napisanych postów
71
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3363
jeszcze wtrącę swoje 3 grosze "doświadczonej" :)
jeśli masz w planach zostać instruktorką, trzeba chodzić do najlepszych (klubów, instruktorów), aby być
po pierwsze: "wychodzonym" (mieć we krwi podstawowe kroki),
po drugie : prawidłowo, bo najgorzej tępić złe nawyki.
powodzenia :)
Szacuny
3
Napisanych postów
194
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
988
w fitnessie jestem od kilku lat, jako instruktorka pracuje od miesiaca, kurs robilam w aeroficie, bardzo polecam- swietne podstawy, choc kurs ciezki, duzo nauki, ale bedziesz po nim zupelnie samodzielna i doswiadczona, poradzisz sobie prowadzac zajecia bez problemu:)
Moim zdaniem nie ma innej drogi- najpierw fitness w dobrym klubie, z wyszkolonymi instruktorami, wybieraj roznorodne zajecia, musisz nauczyc sie nazewnictwa, reagowania na komendy slowne i obrazowe, podstawowych i nie tylko krokow, bez tych umiejetnosci w ogole nie zaczniesz szkolenia podstawowego, gdyz w wiekszosci renomowanych szkol jest selekcja na wstepie kursu i osoby nie potrafiace tego, nie wezma w ogole udzialu w kursie. Polecam placowki dajace uprawnienia panstwowe a wiec aerofit i open mind, poczytaj na ich stronkach a doszkalac sie mozesz juz gdzie sobie zechcesz, jednak bez szkolenia basic chyba troche bez sensu zaczynac od szkolen kolejnych etapow.
fitnessowe pozdrowionka:)