Szacuny
5
Napisanych postów
87
Wiek
62 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3260
Buby, nie wiem ani czy 7-dniowa jest dobra, ani czy to nieporozumienie. Nie sprawdziłam na sobie. Natomiast po dwudniowej czułam się rewelacyjnie - nie byłam ani głodna, ani osłabiona, z przyjemnościa rano wstałam - i to mnie wystraszyło więc przerwałam.
Natomiast Yarek, pamiętaj że okres przejściowy do normalnego odzywiania powinien trwać tyle co głodówka, więc trzeciego dnia rano najlepiej tylko soczek warzywny i stopniowo coś treściwszego.
Pozdrawiam
Jeśli myślisz że pływanie odchudza, spójrz na wieloryba.
Szacuny
5
Napisanych postów
87
Wiek
62 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3260
Był do tego przyzwyczajony - ja swojemu psu też raz w tygodniu absolutnie nic nie daję do jedzenia i jak na razie dożył 15 lat, co jest podobno bardzo dużo jak na owczarka niemieckiego.
Może przy dwudniowej głodówce nie ma to tak dużego znaczenia jak przy głodówce dłuższej (podobno były wypadki śmiertelne z powodu natychmiastowe objadania się po głodówce), ale i tak sam zobaczysz przy śniadaniu, jak organizm sie będzie bronił. Napisz proszę jak już będziesz po sniadaniu, co i ile zjadłeś.
pzdr
Jeśli myślisz że pływanie odchudza, spójrz na wieloryba.
Szacuny
47
Napisanych postów
7997
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
70855
ja mialem wczesniej zamiar odrazu przejsc do diety masowej ale teraz to juz sam nie wiem
moje sniadanie mialo wygladac tak
jajecznica z 3 jajek
4 kromki ciemnego pieczywa z czego dwie z drzemem
200ml mleka z ok 25 gramami platkow owsianych
1 kielich oliwy
to moze wieczorem cos podjem dzis zeby przyzwyczaic juz organizm lepiej?
Szacuny
5
Napisanych postów
87
Wiek
62 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3260
Wygrzebałam na półce książke jakiegoś dr. Luetznera "Głodówka zdrowotna".
Pisze że nie sztuką jest przeprowadzić głodówkę, tylko sztuką prawidłowo ją zakończyć. Chodzi o ponowne uruchomienie prawidłowej pracy układu pokarmowego - produkcji kwasów, ruchu jelit it.
Np po 4-dniowej głodówce zaleca 3 dni odbudowy
Pierwszego dnia:
rano - herbata ziołowa lub slaba czarna herbata
przedpołudnie - dojrzałe surowe lub duszone jabłko
popołudnie - talerz zupy ziemniaczano-jarzynowej
popołudnie - herbata owocowa
wieczór - zupa pomidorowa, maślanka z 1 łyżeczką siemienia lnianego, kromka chrupkiego pieczywa.
Myślę że w Twoim przypadku, po 2 dniach o wodzie to wystarczy, a potem rób masę.
powodzenia i pozdr.
Jeśli myślisz że pływanie odchudza, spójrz na wieloryba.
Szacuny
5
Napisanych postów
87
Wiek
62 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3260
no to cytat z pozycji j.w.:
"Kto czas postu spędza głównie w łóźku, ten tak samo jak normalnie odżywiająca się osoba będzie tracił siłę i kondycję fizyczną."
Zalecana jest normalna aktywność, jaką się prowadziło przedtem, jak gimnastyka, basen, gra w tenisa. Myślę tylko że nie dotyczy to treningu siłowego.
I myślę, że po dwóch dniach o wodzie jeden dzień przejściowy jak wyżej napisałam, a potem juz normalna dieta i normalny trening.
Ja w każdym razie znowu zachęciłam się do głodówki, może w przyszły weekend też spróbuje 2- dniowej.
pzdr
Zmieniony przez - dolorek w dniu 2005-08-06 15:31:20
Jeśli myślisz że pływanie odchudza, spójrz na wieloryba.