Jestem

No nic.Trudno

no i znów po staremu... jak to ktoś fajnie ujął.. "wróg, a wróg... ale swój.. na własnej krwi wyhodowany"

welcome back

PERUN

the boys are back in town

grzegorz z lublina

hmm...Quidquid agis, prudenter agas et respice finem

nigdy nie zmieniaj tego co działa

wiedzialem ze tak bedzie.

[prosze tego nie nadinterpretowac]

A już myślałem, że forum jest skazane na nudę. Na szczęście się myliłem.

Popatrzecie nie bylo mnie tu chyba z tydzien , a tu Boruta odszedl ale wrocil , Fighter tez odszedl ale juz wrocil.
Co jednak jakby sie uspokoilo , a moze to tylko wrazenie.

Jedno mnie tylko nurtuje , Boruta , wrociles jako dr. Jekyll czy mr Hyde ?

Dla Ciebie moge nawet jako dr Frankensten.

J-23 znowu nadaje!

welcome home ) jeszcze Vanderlei wróci i bedzie normalnie

No zapomnialem najwazniejszego , pewnie ze dobrze ze jestes .
Nuda mniejsza ( w oracy ) , a i oszczedzam mnostwo czasu , czytajac tylko twoje linki , a nie ganiajac po sieci.