Pytanie do Hansa:D

Hans mam do Ciebie pytanko. Czy przy dużych ciężarach(od 100kg) konieczny jest specjalny pas? Po prostu dzis zauwazylem(po dwoch dniach odpoczynku) duzy przyrost sily, a co za tym idzie ciezar 100kg jest juz za lekki. Nie czuje bólu w kregoslupie przy cwiczeniach, cwicze sklony ze sztangą i martwe ciągi. Nie chce zrobic sobie krzywdy,ale trzeba isc dlaje, zeby wyskok rósł.(pas to dla mnie wydatek,a duzo ich w ostatnim czasie )

fajnie ze 100kg machasz, ja tez wlasnie zaczalem
i choc mysle ze raczej nie 3ba jescze pasow to
dolaczam sie do pytania

pozdro

jesli masz dobra technike to pas mozesz sobie odpuscic. ja dopiero na 150kg zakladalem

ale tez jesli obawiasz sie o swoje plecy to jak najbardziej powinienes zainwestowac w dobry pas. zdrowie najwazniejsze przeciez

Grats Zenon
Wiadomo,kręgosłup to bardzo ważna sprawa. W sumie 100 to nie tak duzo .
Cwicze na silce od dwoch tygodni(+kreatyna). Do dziś robilem serie konczac na 90(z 90 robilem gora 5 przysiadów). Dzisiaj biore 110 i pojechalem 20 przysiadów, sam sie zdziwiłem. Chce więc zwiększyc ciężar, ale nie wiem czy kręgosłup wytrzyma( waze tylko 70kg).

Dzięki Hans. Technike mam, bo uczyl mnie jej trener(nie moj wlasny niestety ).Ale mimo to prosze Cie bardzo o weryfikacje.
Jak to powiadal- klata do przodu, d**a do tylu .
Przysiad robie tak, ze nogi mam na szerekosci barów, stopy ulozone prosto, wypinam tyłek do tyłu przy przysiadzie,ciężar stawiam głownie na pietach. Wstajac kolana daje lekko na zewnątrz. Dobrze? Z góry dziękuje za odp.

Cwicze na silce od dwoch tygodni(+kreatyna). Do dziś robilem serie konczac na 90(z 90 robilem gora 5 przysiadów). Dzisiaj biore 110 i pojechalem 20 przysiadów, sam sie zdziwiłem. Chce więc zwiększyc ciężar, ale nie wiem czy kręgosłup wytrzyma( waze tylko 70kg). jakoś niechce mi sie wierzyc w takie postępy. to niemożliwe. poprostu. w ciagu jednego dnia ze 110 na 110x20 - tego sie nieda zrobic. poprostu.

pod piety podstawka. broda lekko do gory. schodzisz az uda rownolegle do podlogi. na chwile przytrzymujesz i dynamicznie do gory.

Sam w to nie wierze. Byc moze organizm przyzwyczail sie do wysiłku, poza tym dzis byly kolezanki na silowni.

i juz wszystko jasne
hehe

pozdro

nawet zeby było to stado wyposzczonych nimfomanek to i tak pewnych barier sie niezlamie. tak sie nieda.

tak jest chyba ze wziales cos wiecej niz kretke

pozdro