...:::ćwiczenia na mięśnie rąk !!!::::....

1.
Chwyć w dłonie dwie duże butelki wody mineralnej (jeśli są za ciężkie, weź dwie małe puszki groszku konserwowego); stań z opuszczonymi ramionami, po czym podnieś je do wysokości piersi, zginając ręce w łokciach.

Utrzymaj taką pozycję parę sekund, a następnie wolno opuść ręce. Ćwicząc kształtujesz mięśnie dwugłowe ramion.
Powtórz w trzech seriach po 30 razy.

2.
Stań tyłem do łóżka i oprzyj się rękami o jego brzeg (może to być również stabilny stołek) obciągnij palce stóp, napnij mięśnie nóg i opuszczaj się w dół, uginając ramiona łokciami do tyłu, nie siadaj na podłodze!

Następnie powoli podnoś się do pełnego wyprostu ramion, nie siadaj na łóżku ! W ten sposób ćwiczysz mięśnie trójgłowe ramion.
Powtórz 15 razy, w trzech seriach.

3.
Usiądź wygodnie "po turecku" i weź w dłoń ciężarek (300-gramowy hantelek lub puszkę groszku); zegnij rękę w łokciu i umieść ją za głową, powoli prostuj rękę w stawie łokciowym tak, aby nie zmieniał położenia (przytrzymuj go drugą ręką).

Opuść ramię i powtórz, przećwicz najpierw prawą, później lewą rękę.

życzę powodzenia ...

na podstawie http://samozdrowie.interia.pl/forma/mikser_trenerski 

"Chwyć w dłonie dwie duże butelki wody mineralnej (jeśli są za ciężkie, weź dwie małe puszki groszku konserwowego)"

hehe,no bez jaj,to jest FORUM SPORTOWE,my tu machamy CIĘŻARAMI,butekę wody mineralnej to mogę wypić podczas treningu

nie wszyscy są takimi siłaczami jak Ty moja droga ... więcej pokory radzę, przypomnij sobie swoje początki ...

heh,moje początki nieco odbiegały od buteleczek z wodą:P jestem przeciwna po prostu bezsensownemu marnowaniu energii na machaniu 0,5 kg,to nic nie daje,a propagowanie takich ćwiczeń skutkuje rozczarowaniem i brakiem efektów. IMHO kazda pani ważąca powyzej 50kg da radę spokojnie zrobić 3 serie po 15 3kg bez zbytniego bólu,no sorry,tylko trzeba przestać jej wmawiać,że jest za słaba.

ja zawsze i wszędzie promuję ćwiczenie dużymi ciężarami, ale siła to cecha tak indywidualna że dla niektórych i pół kilo stanowi wyzwanie (na początku)

poza tym, żadna forma aktywności fizycznej nie jest stratą czasu

można ćwiczyć całkowicie bez obciążeń i też jest okay (cała izometria na tym bazuje)

Tyka,ja nikogo nie chciałam urazić,chodzi o to żeby nie przeginać w żadną stronę,a napisało mi się może zbyt ostro,bo sie naczytałam właśnie tutaj sporo i wkręciłam się w styl "co to nie my";)

Dziękuję Tyka że sie za mną stwaiasz..

pozwoliłem sobie skasować zdublowany post ...

no oki,nie wiem jak mi sie dwa razy anpisalo..chyba dla tego że tak bardzo chcialam podziekować..