K-1 i UFC - połączenie sił?!

a szybko sie z tego sciaga?jest duzo lepsze od emule?

Zmieniony przez - pawelek770 w dniu 2005-05-04 22:33:22

Na pewno transfery i dostępność walk lepsze! Zresztą spróbuj sam.

Nie wiem czy wiecie ale w swiecie MMA jest maly skandal, ponoc Trigg dal sesje nago w jakims pisemku Jaja troche, niedlugo powinienem miec wiecej newsow..

By bylo niezle, dawaj cos wiecej.

Z takiego połączenia to nic nie wyjdzie.Straci na tym UFC oraz K1.Popatrzmy na pierwsze 20 UFC oraz na pierwsze 8 lat K1.To było coś.A teraz?Tendecja spadkowa tych organizacji.

Jarzabek masz w 100% racje UFC mi sie podobalo kiedy jeszcze bylo rozgrywane na zasadach turnieju a do K-1 biora jakichs dziwolagow typu Sap czy Akebono,slowem jedna wielka komercja,ciekawe co bedzie dalej?

pawelek770 Crocop owszem cwiczy Bjj ale nie zawsze tak bylo,kiedy zaczynal w Pride wystarczyl mu kick-boxing,zeby niezle pozamiatac.Zmienil zasady na jakich walczy i normalne ze teraz musi byc bardziej wszwechstronny.Mark Hunt cwiczy tylko kicka i wygral z Silva.
sam jestem bardzo ciekaw jak by wypadli najlepsi uderzacze K-1 sprzed kilku lat w UFC,tacy jak np. Hoost czy Andy Hug.Mysle ze 10 lat temu mogli niezle tam namieszac

Tylko ze Hunt był bodajże cięższy o 35 kg.A Silva nawet nie miał czasu się przygotować na takiego kolosa.A walczył Z Filipovicem i źle nie było.A teraz jak przejdzie do wagi ciężkiej to wagi się zrównają.A wydaje mi się że teraz nie ma walk w systemie turniejowym gdyż takie gwiazdy jak Liddel,Couture,Ortiz,Belfort mogłyby tego nie przetrzymać.

Joe: ale dawniej w UFC były dziwolągi (Ferozzo! Tank! Hackney ). Po prostu teraz to inny sport już.
Jarząbek: myśle, że UFC jako turniej nie przyciągnęło by większej liczby widzów. A byłoby to konieczne, żeby odpowiednio wyższe honoraria płacic (na przykład). W Pride to co innego.

Tank reprezentował styl z baru.Hackbey jak pamiętamm pokonał tego sumitę i był niezły jak na swoje warunki fizyczne.