Jak najlepiej połączyć CEE z monohydratem kreatyny,tauryną i glutaminą??

Mam w domu ok.350g monohydratu z poprzedniego cyklu i 100g estru.
Te dwie kretki dawkuje sie oczywiscie zupełnie inaczej ale chciałbym je połączyć, np 1 dawke jesc mono a drugą CEE. Robił ktoś tak?? Do tej pory robiłem cykle tylko z mono.Mam tez l-glute i BCAA. Pewnie do tego dokupie DextroJuice bo nienawidze smaków carbo noi dam juz sobie juz spokój z tauryną osobno. Jak radzicie dawkować te dwie krety??(z resztą supli juz sobie dam rade;)) Jeżeli ktos jadł CEE to moze sie pochwali efektami?? Dzieki z góry!

następnym razem najpierw pytaj - potem kupuj

glutamina i bcaa - w jakim celu???

mono bierz rano na czczo 5g
cee po treningu 2g

dodaj taurynę do porcji mono

nie zapomnij o witaminkach

proponowałbym jeszcze zaopatrzyć się w zma i omega3

Glutamina i BCAA jako antykataboliki oczywiscie. Kupiłem kiedys okazyjnie w zestwaie. Glute pewnie zjem wieczorem bo na ZMA póki co nie mam środków,cynk dostarczam osobno. Piszą ze gluta na noc w wiekszej dawce podnosi i tak wysokie w nocy stężenie hormonów (szczególnie wzrostu). Omega3 jem prawie cały czas. Myslisz ze dawki 5 mono i 2 CEE wystarczy?? Mono chyba troche dawke zwieksze...

antykatabolik na masie - brzmi to dość dziwnie

takie dawki są ok

w ZMA dla mnie najbardziej liczy się magnez - więc nim się w pierwszej kolejności powinieneś suplementować

możesz złożyć apteczne ZMA

Zmieniony przez - ziper69 w dniu 2005-04-04 14:12:31

Uważasz ze katabolizm powysiłkowy nie istnieje na cyklu masowym czy że nie da się go wtedy znacząco ograniczyć antykatabolikami?? Ja na kretce nie bede sie raczej oszczędzał na treningach wiec lepiej troche aminokwasów mieć we krwii zapasowych ;)
Natomiast ZMA apteczne sobie zrobie.Zawsze jak oglądam preparaty witaminowe to zwracam uwage na zawartosc magnezu i staram sie zeby mi go nie brakowało. Dzieki że jedyny sie zainteresowałes tematem. Sog jak wejdzie. Pozdro.

jak jesteś na masie to masz dodatni bilans kaloryczny więc katabolizm jest abstrakcją

nie mówię tu oczywiście o nocnym

Jestem prawdziwym ektomorfikiem - nie zdaje mi sie tak bo jestem niedożywiony jak niektórzy. Dla mnie abstrakcją jest raczej tłuszcz(poza dołem brzucha) i zbyt wysokia kalorycznosc diety(nierealne dla mnie). Może to śmieszne ale jak zjem lekki posiłek przedtreningowy oparty na makaronie czy ryżu(po takim najlepiej mi sie cwiczy) to dochodząc po nim na siłownie (50-60min. po posiłku)zaczynam juz być głodny czyli mój poziom glukozy we krwii nie moze byc za wysoki a zapasu tłuszczu nie mam wiec zaczyna sie katabolizm... organizm zaczyna palic białka. :/