kTO JEST NAJLEPSZY ???

OTO I ON GREG KOVACS

jednak znalazlem jego fotki. byly nawe na tej stornie Duzy z niego ziomus

PODOBNO WAZY 180 KG MASZ TU LINK DO NIEZŁEGO ARTYKUŁU O NIM [https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=53101] 

jak dla mnie to RONNIE COLEMAN

Bondzio ładnie LWA nabijasz oby tak dalej

a co mu i tak daja lwa??? co mu po tym czy bedzie mial 100 czy 1000??

CO PRZECZYTALES WYPOWIEDZ STODOLARA I KOPIUJESZ.SAM BYŚ COŚ WYMYŚLIŁ.
A TAK POZ TYM WCALE SOBIE NIE NABIJAM LWA

odpowie mi ktos co to za znaczneie czy ma sie 100 lwa czy 300??

Żadnego znaczenia nie ma ale widze dla masy i stodolara widze ma

Zmieniony przez - Bondzio w dniu 2005-02-21 09:44:44

Dla wszystkich niezdecydowanych (jeśli tacy istnieją

Chyba warto przypomnieć, że Oliva jako jedyny zawodnik wyrał ze Schwarzeneggerem Mr Olympia. Dziś właściwie to zapomniany zawodnik. Dużo mówi się o Ferigno, Columbu, Zane, Scott, czasem ktoś wspomni Reeves'a. Arnold kiedyś powiedział (i jakkolwiek niepoprawnie politycznie by to nie było), że Sergio nie miał szans w tamtych czasach z nim, bo był... czarny. Ciekaw jestem jak układałaby się rywalizacja Arniego i Sergio, gdyby ten ostatni był biały. Bo to przecież względy psychologiczne, marketingowe. Arnold czuł się pewnie, znał swoją wartość, był "produktem number" one machiny Weidera, skupiał na sobie zainteresowanie i uwielbienie tłumów. Lata 60/70 nie były czasem najlepszym dla kolorowych i zarówno Arni jak i Oliwa wiedzieli o tym. Ciekaw jestem waszego zdania.