Paciorek ma czesciowo racje - po co na niego wjezdzac - tu wyjasnienie:
Otoz nikt nie mowi ze prohormony to nie sterydy! Prohormony to zgadza sie zwiazki sterydowe - co nie oznacza ze dzialaja tak samo jak wiekszosc sterydow anabolicznych - tu podkreslam slowo anabolicznych. Prohormony w wyniku procesow zachodzacych w organizmie przeksztalcaja sie w HORMONY tzn np testosteron. Co nie zmienia faktu ze oba zwiazki maja budowe sterydowa. Np przemina DHEA -> TESTOSTERON. Rozne PROHORMONY przeksztalcaja sie w mniejszym lub wiekszym stopniu w wieksza lub mniejsza ilosc wlasciwego HORMONU o budowie sterydowej np we wspomnianego tescia. Wspomniany przed chwila fakt swiadczy o efektywnosci roznych prohormonow - nie zawsze dany prohormon przeksztalca sie calkowicie po wprowadzeniu do organizmu w produkt docelowy - moze sie zdazyc ze duza jego czesc jest metabolizowana i wydalana z organizmu.
Tlumaczac prosciej - nazwa "STERYD" odnosi sie do budowy zwiazku chemicznego - (CO ZAUWAZYL SLUSZNIE SPICE), a nazwy "PROHORMON" i "HORMON" maja na celu okreslenie funkcji jaka pelni dany zwiazek w organizmie.
Zreszta podobnie jest z innymi zwiazkami w medycynie i biologii - np PROWITAMINY to substancje chemiczne ktore przeksztalca sie dopiero w organizmie w WITAMINY, obie nazwy nie okreslaja natomiast budowy zwiazku chemicznego jaki tworza ("witamina" nie okresla struktury zwiazku, a nazwa "steryd" robi to)
A co do dzialania PROHORMONOW - zaden prohormon sam w sobie nie zadziala tak jak
steryd anaboliczny!! - Zadziala natomiast dopiero PO PRZEKSZTALCENIU sie w niego (we wlasciwy hormon) w organizmie - zadziala bo stanie sie tym hormonem np tesciem.
Tak samo zadna prowitamina nie zadziala jak witamina bez przeksztalcenia w nia.
Podsumowujac obie strony sporu o SAA i PROHORMONY maja po czesci racje lecz nie do konca.
Pozdrawiam Wszystkich