Szacuny
4
Napisanych postów
1402
Wiek
46 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32262
Plakaty w szkołach średnich i uczelniach mozna je powiesic czasem bezpłatnie). Z outdooru polecam reklamę na przystankach autobusowych (za przeszkloną wiatą - oczywiście płatne). Wybierz kilka tych o największym natężeniu ruchu osób młodych...
Reklamy w gazetach, radio na początku to strata kasy dla tak niewielkiego budżetu. Ulotki na ulicy - dobry pomysł , ale dystrybucja musi być selektywna.
Nie zapomnij o imprezach masowych typu juwenalia, koncerty, mecze etc.
Warto umieścić np. kupon rabatowy swojego sklepu na bilecie.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
Szacuny
4
Napisanych postów
852
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
18496
Mara ,łap soga za Jage
Tak jak już koledzy wczesniej napisali ,reklama ,najlepiej agresywna to 70% sukcesu. Pamiętaj ,że docierasz do pewnej ,okreslonej grupy wiekowej. Plakaty w szkołach średnich ,na uczelniach. Do tego w mijscach u ciebie w miescie gdzie potęcjalni klijenci sie pojawiają. DObrym rozwiązaniem jest własnie umowa między toba a innymi podmiotami ,oni przysyłają swoich klijentów do ciebie a Ty u siebie w sklepie wieszasz ich reklame. Zastanów sie jeszcze nad jakimis punktami sts czy totomix.
Szacuny
1
Napisanych postów
154
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5894
Po pierwsze i najwazniejsze:
Kto jest twoim klientem, jaka jest twoja grupa docelowa
Jak juz to stwierdzisz, przeprowadz badania (nie musisz zatrudniac OBOP-u czy PENTOR-u, po prostu popytaj sie ludzi, z wlasnego doswiadczenia):
- gdzie bywaja
- co czytaja
- czym sie interesuja
- autorytety lokalne
- itp
Jak juz to bedziesz wiedzial to kieruj pieniadze i reklame w te rejony.
Wedlug mnie Gazeta Wyborcza odpada - duzy koszt, relatywnie malo docelowych odbiorcow
Radio, stadion, kluby, pizzerie, puby, silownie - to sa dobre miejsca
Koszulki tez sa dobre
Pamietaj ile masz pieniedzy, jaki masz budzet. Nie przekraczaj go bo w reklame to mozna pakowac szmal i pakowac, a efekty beda nikle.
Lepiej mniej a skuteczniej niz za duzo i bez efektow.
Trzymam kciuki za sukces
Szacuny
48
Napisanych postów
11477
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
94174
My, jeśli chodzi o reklamę na początku, zamieściliśmy parę ogłoszeń w specjalistycznym piśmie "Paker" które wtedy istniało , jakieś w "Muscle Fitness" a przede wszystkim jeździliśmy po wszystkich siłowniach i rozdawaliśmy ulotki.
Z czasem rozniosła się fama po mieście, a że podnosiliśmy swój poziom (obsługa, asortyment, ceny) to jakoś się rozwinęliśmy.
Teraz dajemy drobne ogłoszenie w "KiF" i w reklamach Vitalmaxa są nasze namiary, ale najwięcej robi jednak renoma wśród klientów, tyle że pracujemy na nią prawie 9 lat i nie spoczywamy na laurach.
Szacuny
41
Napisanych postów
18994
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
77015
Son
W sumie nie na temat. Ale jeden wpis chyba nie nabrudzi
Wezmy taka sytuacje. Wchodzi klient. Chudziutki. Podchodzi do Ciebie. Widac, ze zero orientacji w temacie i chce "cos na mase"
Co wtedy ? Jak prowadzisz rozmowe ?
Bo niby to takie prostu, ale ciekaw jestem Twojej pierwszej reakcji
Szacuny
48
Napisanych postów
11477
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
94174
Zawsze wtedy pokazuję na półkę z gainerami i mówię, że to są typowe odżywki na masę.
Później pytam jakie chce, czy z lepszych (droższych), czy z tańszych, jakie opakowanie itp.
Szacuny
3
Napisanych postów
335
Wiek
40 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1336
Ja Ci Góral podam przykład gościa z mojego miasta, którego sam osobiście nie lubie i który wykorzystał typ reklamy według mnie brudny, ale Ci powiem, bo czego sie dla kumply nie roby.
Gość prowadzi treningi Capoeiry i na starcie wydał 3000 zł na monstrualną ilość wlepek w kolorach żółto zielonych, na której można było znaleźć info dotyczące miejsca treningów i telefonu. Z daleka juz wlepke było widać a jak się stanęło koło wiaty na przystanku autobus. to "samo sie czytało".
Pomyśl nad tym (nie musi być od razu monstrualna ilość)
A brudny to sposób, bo nie chce to potem złazić i cholernie zabrudza miasto. Mnie to osobiście wqrfia, ale jak bym wlepke z suplami zobaczył, na pewno bym zglądnął.