Rok bez siłowni...po wypadku :(

No to teraz wyglądam tak...heh, trzebaby było wrócić do treningów ale niestety lekarze nie pozwalają...:(((

Malamuty to najsilniejsze psy pociagowe - 2 tony "uciagu"

No i ma za***isty chatakter.

Pozdrawiam.

Spoko jak zmienią zdanie to wklej zdjecia z łapania masy.

a można wiedzieć co za przykry wypadek ci sie wydarzył?? i jakie były objawy że nie możesz ćwiczyć

Tu jeszcze resztki bicepsa heh...

A co do wypadku to została mi wyrwana ręka z barku...no comment, uszkodzenie kości + stawu itd.

uuuuuuuuuuuuuu to *****sko musiało boleć, współczucia ... życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Mógłbyś jeszcze napisać w jakich okolicznościach nabawileś się tej kontuzji ??

Nom bolalo tak ze nie wiedzialem jak sie nazywam a bylem na 2 stronie osiedla z psem...

A sytuacja byla taka ze mam malego pieska i lazlem sobie z nim na spacer bez smyczy kiedy nagle zaczol w jego strone biec wielki wilczur warczac i szczekajac, moj pies zaczol spier*** do domu a ja chcialem wilczura zatrzymac bo sie w koncu na mnie rzucil i kiedy byl kolo mnie to zrobilem heh unik prawie ze i zlapalem ****oliza za obroze...no i biegnacy 30km/h wilczur wazacy 40kg na oko pobiegl dalej z moja reka :P

mialem kiedys 4-krotnie skrecony bark a teraz mam metalowe "kotwiczki" w barku, lekarze nie pozwalaja mi cwiczyc no ale kazdy podejmuje wlasne decyzje, w koncu zycie mamy tylko jedno...

Wlasnie ja mam na tyle roz***any bark ze nastepny uraz i operacja murowana...

Ja mam psa 70 kg, czytajac twoja opowiesc nauczylem sie aby nie lapac go za obroze w pelnym biegu.

Zycze szybkiego powrotu do zdrowia i treningow.

Mialem nie dawac soga, bo niby za co ale dam. Za to ze nie zwazajac ze to wilczur ratowales swojego psiaka. Za odweage (moze to bylo troche glupie - widzisz skutki, ale SOg sie nalezy, tez bym tak postapil.) (tylko przed kim mial bym ratowac swego ???? przed krowa chyba???
Pozdrawiam.

Wielkie dzieki :D Swoja droga jaka masz rase psiaka :D

To jest malamut.

Dawalem jego zdjecia, poszukaj powinny byc gdzies na forum.