Co do tetna to prawie zawsze w spoczynku mam w granicach 54-58, choc zdarza sie ze mam i 48...
Nigdy nie bylem na nic chory, duzo trenuje (biegi, basen, treningi siatkowki, silownia) nic nie biore, zadnych suplementow ani tym bardziej dopingu... Ale troszke mnie martwia te skoki cisnienia i ciut przy niskie tetno...
Jak ktos mi cos o tym powie to wielkie dzieki...
"Trening - najskuteczniejsza forma dopingu"