Problem tylko pojawia sie, gdy trzeba dostarczyc duzo weglowodanow gdy sie wraca z silowni do domu. Przeciez nie bede lazl z miską ryzu po ulicy :)
Dlatego robie szejka i pije po drodze.
Jesli bedziesz przeginal i pil mass xxl gdy twoj organizm tego nie potrzebuje, to nabawisz sie chlopczyku sporo tluszczu i to niekoniecznie na brzuchu.
Kumpel urosl jak cholera i chwalil sie zwalistymi barkami. Jak go chwycilem za skore na barkach, to mialem 3cm ciala miedzy palcami. A wczesniej byl szczuply.
Radze jedną porcję (trzy miarki i pol litra mleka) bezposrednio po wysilku i ewentualnie jedną (dwie miarki) godzine przed wysilkiem.
Jedz normalne zarcie, bo w przeciwnym wypadku wpakujesz hajc w tluszcz albo w bloto.
Owocnych treningow i smacznego mass-a