witalmax tribulus super jakie formy cynku magnezu ?

no i przyszedł człowiek i wyjaśnił

O chemii mam mgliste pojęcie, ale trochę poszukałem w necie i widzę, że chlorek magnezu jest popularnym i często używanym minerałem. Między innymi ma go w swoich odżywkach Olimp, a to dobra rekomendacja.
Pewnie nie jest to to samo co gotowe ZMA, ale myślę że będzie całkiem ok.

Sonbaty nie wiem, czy ty używałeś takiego określenia, czy nie w każdym razie nie ja zaczęąłem go używać tylko odpowiadam nie na pytanie o zma w pełnym tego słowa znaczenia tylko zwracam uwagę, że postać pierwiastka jest trochę a mniej przyswajalna niż w patantowym zma, jest gorsza niż w preparatach/wielu/ zwanych tutaj aptecznymi, a postać o której mowa występuje w odżywkach jako uzupełnienie np. gainerów i nie jest środkiem tego typu co zma lub środka o innej nazwie promowanego przez ciebie odbieranego często jako zma, jak widać i co sam wyjaśniłeś niesłusznie za co ci dzięki. pozdrawiam!

Na jakiej podstawie twierdzisz że chlorek magnezu jako dodatek w kapsułce jest be a w gainerze jest ok?
I jak z tą dekstrozą, podobno jest taka szkodliwa, upośledza wchłanianie insuliny i ma jeszcze wiele wad? Dalej tak uważasz?

a tak na marginesie to jak w koncu traktowac tego tribulusa??wiadomo ze nie jak zma z dodatkiem tribulusa bo to nie zma..nie mozna traktowac jako tribulus bo sa raczej niewielkie porcje tego ziolka(200mg w kapsie)..czuc ze dziala ale w koncu jak sie zastanowie to mnie to dziwi

traktuj po prostu jako mix -Działą słabiej ale szerzej suplementuje

Sonbaty w gainerze jest raczej mniej tego niż w tym pseudo zma i może być jako dodatek do odżywki ale w czymś co niemal bazuje na tej substancji to już nie bardzo, a co do dekstrozy to zauważ, że jest w niej bardzo pomocny i przydatny/moim zdaniem strzał w dziesiątkę z tą tauryną/ dodatek., poza tym powinieneś wiedzieć i wiesz napewno, że ja tylko odradzam brak rozsądku i zbyt duże dawki dekstrozy szczególnie bez dodatków uczulających komórki na poprawę jej tolerancji...

Wczoraj rozmawiałem z chemikiem i mówił, że wchłanialność mleczanu jest na poziomie 95% wchłanialności chelatów.
Pierwsze opinie klientów w sklepie są naprawdę dobre i żeby znowu (jak np. przy kreatynach) się nie okazało, że znaczek to tylko bajer i Apokalipsa po raz kolejny teoretyzując (bo produktu nie widział na oczy) nie ma racji.
Nie chce mi się szukać Twoich wypowiedzi o dekstrozie, ale już widzę że zmieniasz powoli zdanie. Przecież wiadomo że 5% tauryny nie ma żadnego wpływu na działanie glukozy pod względem który nas interesuje.
Ale fakt, że sam pomysł aby taurynę dodać, po prostu jako aminokwas, jest bardzo dobry.
I jeszcze coś mi przyszło do głowy.
Ostatnio Sławek w jakimś poście napisał, że w Olimpie panuje zasada że nie mówi się źle o konkurencji.
To bardzo dobra zasada, która procentuje w biznesie, ale tylko wtedy jeśli się jej przestrzega.


Zmieniony przez - SONBATY w dniu 2005-01-10 16:18:22

Sonbaty niech ci będzie, że polecane przez ciebie formy są najlepiej przyswajalne, choć sam w to nie wierzysz, no bo niby jak...? ale niech tak już zostanie... ja mam swoje zasady i mówie otwarcie co mi sie nie podoba, a jeżeli chodzi o dekstrozę czy o cokolwiek innego to ja wiem i pamiętam co mówię... chyba nie myslisz, że taka ilość tauryny to mała ilość i nie jest w stanie polepszyć wchłaniania dekstrozy, bo ja myślę, że mała nie jest, ja gdy widzę, że dyskusja jest bez sensu poprostu zastanawiam się nad jej przerwaniem/poprostu jeśli będziesz tak argumentował to nie ma sensu dyskutować/...? pozdrawiam!

To jeśli dzięki temu wchłanianie dextrozy będzie jeszcze lepsze to dopiero będzie otłuszczała
Bez wątpienia dodatek tauryny to świetne posunięcie, chodziło mi właśnie o to, że zawsze jechałeś po dextrozie a teraz już nie jest taka zła.
Faktycznie, skończmy temat, myślę że po raz kolejny praktyka pokaże co jest skuteczne.