Polska terminologia

Czy ktoś ma pomysł na polskie odpowiedniki angielskich pojęć występujących w sztukach walki? Roi się od słów takich jak "grappling", "submission wrestling", "trapping", "forward energy" itp. A chyba przyjemniej byłoby czytać po polsku.

ale po co ?

Dla rozrywki i dla sławy

Tak jest. "Polacy nie gęsi" - jak pisał onegdaj sławny Henryk Żeromski.
Zatem proponuję (ino nie dla sławy miernej, a dla dobra przyszłych pokoleń i z umiłowania Rzeczypospolitej, jak pospolita by ta rzecz nie była):

"grappling" - dusiłamaństwo tarzalnicze (względnie ze staropolska krótko - obłapianie),
"submission wrestling" - zapasowe poddawnictwo, (względnie 'only for adults' - zmuszanie do uległości),
"trapping" - pułappkowanie (względnie z marynarska - zapitalanie po trapie),
"forward energy" - energizer naprzodowujący (względnie meta-forycznie - walić jak pół litra).

Pozdrawiam

W sumie - wyjda takie same absurdy jak przy stosowaniu wymogów ustawy o ochronie jezyka polskiego. Chcieli dobrze, a popatrz jak im wyszło.

Kupuj Stary Zapach(Old Spice) Kupuj Jasia Wedrowniczka(no tu tlumaczenie zbedne)

"dusiłamaństwo tarzalnicze"
O coś takiego mi chodziło!
Ten termin przyjmie się zapewne jak "płaskokrążek lustronumeryczny" (CD-ROM)

"grappling" - chwytanie

"submission wrestling" - zapasy wykończeniowe

"trapping" - usidlanie

Też niezłe (zwłaszcza "zapasy wykończeniowe" ).

Oczywiście te terminy podałem jako przykład. Może znacie też inne.

vale-tu-do -> droga walenia tutaj
drill -> drylowanie
mata leo -> omataj kamrata
MMA -> Mocno Zmieszane Sztuki walki
Submission Grappling -> Chwytanie poddawnicze lub wykończeniowe

"krav-maga" - krwawa magia