Mam maly problem a dokladniej mowiac brak apetytu. Wszystko zaczelo sie od lipca jak zaczolem redukwoac tk. tluszczowa. Zazywalem dwa tygodnie clenbuterol waga ladnie spadla z 82 na 78kg w pasie z 93-94 na 82-83cm. Po skonczeniu kuracji zaczolem powracac do normalnej diety i sadzilem ze bedzie widoczny efekt jojo a tu nic jeszcze spadek 2 kg na masie czyli waze aktualnie 76kg. dziwne to ze sila leci w gore i wymiary a waga w dol chociaz jem ile wlezie... az dam rade. Nigdy nie mialem problemu ze zdybwaniem masy. Cwicze na silowni 4 lata. Dodam ze wraz z poczatkiem lipca zaczolem powracac na silownie po 10miesiecznej kontuzji barkow (przez 10 miesiecy cwiczylem tylko lapki i plecy bo tylko przy tym nie bolaly zerwane wiazadla) Prosze o pomoc... slyszalem o jakichs srodkach co wzmagaja apetyt badz polepszaja trawienie... czy pomogly by one tu? czy to zbedne i poczekac?
.