Pytanie do Gorala

Barki

jedno z wyciskań możesz zamienić na wznosy w opadzie tułowia
robisz taką kolejność
1 wyciskanie
2 wznosy w opadzie
3. wznosy boczne

Triceps

Proponuje taką kolejność

1. Wyciskanie na maszynie
2 Wyciąg stojąc
3 Fransuckie leżąc (jest moim zdaniem efektywniejsze od francuza stojąc)

mysle ze te 3 wystarczą - zrób po 4 serie główne i bedzie OK nie zapominaj ze triceps pracuje też przy klatce i wyciskaniu barków

W cwiczeniach na barki wywal jedno cwiczenie - najlepiej te pierwsze, ktore wykonujesz na maszynie a jako ostatnie daj unoszenie ramion w bok w opadzie tulowia
czyli zostaja cwiczenia 2) i 3) + tyl barkow

triceps
1)Prostowanie ramion na wyciągu stojąc [http://www.kulturystyka.pl/atlas/ramiona.htm#t1]
2)Wyciskanie sztangielki francuskie, siedząc, dwiema rękami [http://www.kulturystyka.pl/atlas/ramiona.htm#t2]
3)PROSTOWNIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA http://www.kulturystyka.pl/atlas/ramiona.htm#t6

Tyle wystarczy - nie ma co tak katowac tricepsu bo go przetrenujesz.

Hmmm patrzę tak jeszcze na ten trening dla kobiet Michaiła i pomyslałam sobie, że:
owszem wywalę wyciskanie na maszynie i zostawię wyciskanie sztangielkami, dalej będą wznosy bokiem i w opadzie. Tylko - ponieważ wznosów nie mam siły robić takim ciężarem jak wyciskania, to pomyslałam, że zrobię sobie serie łączone na mniejszych cieżarkach, żeby lepiej to poczuć. Michaił proponuje 3 serie - 15/12/12. Będzie dobrze? Triceps pójdzie w czterech seriach 15/15/12/12.

"Tylko - ponieważ wznosów nie mam siły robić takim ciężarem jak wyciskania"
to jest normalne - wznosy a wyciskania to dwa zupelnie inne cwiczenia, pierwsze jest typowo izolujace miesien naramienny - jednostawowe, a drugie jest cwiczeniem wielostawowym i procz miesni naramiennych prace wykonuje jeszcze np. triceps wiec napewno podczas wyciskania bedziesz mogla uniesc wiekszy ciezar.
Serie laczona proponuje zrobic taka unoszenie ramion w bok stojac + unoszenie ramion bok w opadzie tlowia.

Tak - jeśli chcesz spróbować będzie OK

Wszystko spoko. Problem polega na tym, że na mojej siłowni są takie plastikowe ciężarki, które mało ważą (używam ich do rozgrzewki), a za nimi juz 5kg sztangielki. O ile piątkami robię inne ćwiczenia, o tyle tych wznosów nie udźwignę, bo mi łokcie uciekają (zupełnie technika leży), a żeby poczuć coś tymi małymi to się muszę zdrowo namachać. Dlatego pomyslałam o tych seriach łączonych
Wygląda na to, że dzisiejszy trening mam juz ułożony. Na marginesie dodam, że pomału ustępują zakwasy z nóg. Dawno taki nie miałam

Aha w takim razie spoko - mozesz tak robic
choc sztangielki mozesz zastapic np. linka wyciagu i robic unoszenia bokiem stoja badz w opadzie tlowia

Niby tak, ale spróbuję jednak najpierw te łączone serie. Zobaczymy jak wyjdą. Plecy na przykład bardziej czułam po tym wtorkowym martwym ciągu, niż po wczorajszym treningu. Chyba za lekko było
W każdym razie - dzięki!
Pozdrawiam!

Ja na triceps radzilbym raczej regresje podczas rzeźby niz progresje.

seria lączona tez moze byc

To ze nie czujesz bolu plecow wcale nie musi oznaczac iz trewning byl za slaby.Oczywiscie zakwasy pokazuja ze trening byl mocny, ale mozna pobudzac miesnie i bez ich doswiadczania :)