Szacuny
5
Napisanych postów
681
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2781
Powiedzenie że coś jak jest do wszystkiego to jest do niczego jest trafne ale nie w stosunku do PSZW denerwuje mnie że robicie jakieś posty ośmieszające pszw to przesada wiem że macie swoje zdanie ale nie róbcie sobje jaj z mojej ukochanej sztuki walki.
Myśle że przemyślicie to bo niewjem czy wam by było przyjemnie gdyby połowa forum obgadywała wasz ukochany styl.
POZDRO!!!
Nie sztuką jest bić sztuką jest się bronić nierobiąc napastnikowi krzywdy.
Szacuny
1
Napisanych postów
422
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6624
"nie róbcie sobje jaj z mojej ukochanej sztuki walki"
pszczyńska akademia to nie jest sztuka walki skoro tak bardzo ją kochasz to powinieneś wiedzieć coś o tej organizacji,jak sama nazwa wskazuje jest to akademia gdzie ucza po trochu z różnych sztuk walk.
Sam kiedys ćwiczyłem w pszczyńskiej akademii i na podstawie własnych doświadczeń moge stwierdxzić że można nauczyc sie tam dużo interesujących rzeczy ale napewno nie nauczysz sie tam dobrze walczyć, dam prosty przykład:
Jakiś rok po tym jak odszedłem z pszczyńskiej akademii do innego klubu na treningu u mnie zjawił sie gostek który tak samo jak ja odszedł z akademii i przyszedł akurat do tego klubu co ja,trener wystawił go do walki ze mną i po tej walce powiem tyle: typ był ładnie przygotowany technicznie ładnie rozciągnięty i wogóle ale nie miał zielonego pojęcia jak te wszystkie śliczne techniki zastosować podczas walki,unikanie jego ataków było dziecinnie proste to jest raz,a dwa koleś wogóle nie umiał trzymać gardy miał taką dziure między łapami że wszystkie proste czyściutko wchodziły mu na twarz,wogóle nie potrafił blokować jak troche przysp[ieszyłem i zaatakowałem kombinacją kilku ciosów lub ciosów i kopnieć to typek sie gubił po prostu nie wiedział co robić...techniki wykonywane przez tego kolesia na treningu np. jakies tam techniki samoobrony czy cos takiego albo jakieś kopnięcia wyglądały naprawde świetnie i robiły wrażenie ale co z tego skoro on nic z tego nie potrafił zastosować w praktyce
Szacuny
5
Napisanych postów
681
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2781
Alucard może ten gostek po prostu niemiał talentu "z matki ojca nie zrobisz" w naszym mieście był turniej my PSZW kontra kick boksing wygraliśmy bez żadnego ale.
Może to też zależy od trenera bo przez ro trenowaliśmy kombat właśnie z nim i myśle że od tamtego czasu nie wiele się zmieniło.
Może macie racje że w PSZW są techniki bardziej pokazowe bo jak jesteśmy na sesji w PZSZYNIE to tam robją niesamowite żeczy a my u siebje taki trening mamy raz na dwa miesiące.
My świczymy techniki z kombat trenujemy sparingi i szlifujemy formy ale robimy co innego ale pod PSZW.
POZDRO
Nie sztuką jest bić sztuką jest się bronić nierobiąc napastnikowi krzywdy.