Mistrzostwa Polski Muay Thai

Mowie mianowice o pierwszym pucharze warszawskim. Dla mnie organizacja byla duzo lepsza (karetka,woda,ciaglosc w walkach). I to jest moja ocen czy wam sie podoba czy nie. Nie napisalem tego zeby sie czepiac!

Centrala fakt jest w Krakowie:) i nawet mi sie to podoba ale poziomu to wy nie zawyzacie. Wystarczy zobaczyc wyniki MP - dobrze ze Kobitki sie u was dobrze bija:)

hmmm czy masz na mysli turniej w wawie z lutego 2004? bo do organizacji moznaby sie przyczepic troszke... ale nie mam zamiaru tego robic bo przeciez nie o to w tym chodzi no nie? a co do MP to bylo i zaplecze medyczne i ciaglosc w walkach bo nie liczac incydentu z ringiem walki mialy bardzo plynny przebieg.

Tia... Gathor - troszkę ? Cóż. Można to i tak ująć ;)
Flaki - karetka nie zawsze musi być widoczna a co do ciągłości... to powiem Ci że jeżeli zauważyłeś jakąś różnicę pomiędzy tymi dwoma wydarzeniami to dziwne... bo zasadniczo ta sama ekipa za to odpowiadała. Może to dlatego że MP były dwudniowe ? Ale - fakt. Twoja ocena i szanować ją należy. Niekoniecznie zgadzać się ale szanować na pewno
Pozdro

Do Strażnik.Kick istnieje w Polsce od wielu,wielu lat a Muay Thai jest stosunkowo nie dawno,bo pierwszy turniej był rok temu.Po drugie na kicka pieniądze idą od państwa a my w Muay Thai wszystko robimy za swoją kasę.W kicku jest wielu wykwalifikowanych trenerow co wynika ze stazu w tym sporcie.Dla mnie jak na to,ze dla wiekrzosci mistrzostwa byly debiutem na ringu wypadło to bardzo dobrze.
Jeszcze jedno.Jeżeli widzisz taki poziom kickaw Polsce to jest dla mnie zagatką czemu nie startują w polskich turniejach K-1.Chyba ,ze byli w Pruszkowie ostatnio.No ale tam Polacy nie zaprezentowali żadnego poziomu!

Ja tylko powiedziałem swoje zdanie i wiem jak jest bo w polsce rzeby cos zdziałac trzeba samemu wszystko robic , państwo nawet dupy nie ruszy żeby dofinansować ... Smutne to jest a co do K-1 widziałem zawody w K-1 w pruszkowie - też smutne .... ale to co mi sie podoba to małe imprezy przykład : Miedzy Narodowy Puchar Polski w Kic-boxingu - Węgrów , wysoki poziom dobra organizacja , Nadchodzą Mp w Kicku zobaczymy jak bedzie.

NIe krytuje Thay boxu tylko ciężko patrzeć jak ludzie którzy mają talent marnują sie bo nie ma kasy ...

Ten sam problem mamy w naszym klubie , są dobrzy zawodnicy ale nie ma sponsora nie ma Kasy I TO JEST NAPRAWDE SMUTNE

nesta21 a co ma centrala do organizacji zawodow. Masz kompleksy ze jestes z Krakowa
malandro to ze w zawodach startuja debiutanci to nie jest zadna nowosc i to sie zdarza we wszystkich dyscyplinach (?)
W kicku nic nie idzie od panstwa chyba cos Ci sie pomylilo- moze z podatkow
W polskich turniejach K-1 startuja tez polscy kickerzy. Poziom to nie tylko kwestia zawodnikow bo zawodnikow mamy dobrych tylko organizacji ...

Kask - w kicku nie ma kasy od państwa ? Dziwne - każdy Polski Związek (a zatem i Polski Związek Kick'a) jest dofinansowany (to jest myślę kluczowe słowo) z kasy państwowej - nie wiem ile to jest i co się z tym dzieje dalej ale na pewno taka kasa jest.
A co do poziomu MT na MP - niektórzy zawodnicy mieli DRUGĄ walkę w życu w formule MT... zatem jak zauważył przedmówca - to debiutanci. Liczy się że z zawodów na zawody jest ich więcej.

To ze zwizaek powoluja oragnay panstwowe nie oznacza dofinansowania. Z tego co wiem dofinansowane sa dyscypliny olimpijskie.
Wiec to ze cos nazywa sie zwiazek to nie znaczy ze dostaje kase od panstwa.
Jeszcze raz pisze to ze na zawodach startuja debiutanci nie ma nic do orgaznizacja samej imprezy.
Debiutant to osoba ktora ma PIERWSZA walke a nie druga (?) w danej formule jesli chodzi o scislosc.

Owszem Zwiazki dostaja pieniadze ale nie kluby.
Najczesciej za te pieniadze utrzymywany jest prezes i paru innych darmozjadowa do klubu nic nie trafia. To jest typowa polska polityka zwiazkow. Zwiazek powinnien promowac dany sporta tak w rzeczywistosci nie jest. Zawodnicy jada na zawod za wlasne pieniadze.

Gale zawodowe k1 i MT to w Polsce nowy temat i wikszosci odbywaja sie w dyskotekach(Szczecin,Wroclaw,Chorzow) lub odstraszajcych starych halach zapasniczych(VT) a to raczej nie zacheca widzow.
Polska jest duzym krajem i talentow nie brakuje. Nikt przy zdrowych zmyslach nie pojedzie walczyc za 500pl (czasami troche wiecej) gdzie moze stracic zdrowie. Zeby walczyc zawodowo to trzeba podporzadkowac cale swoje zycie:zrezygnowac z pracy, odpowiedna dieta,treningi... A wynagrodzenie za taka walke nie starczy na to zeby pokryc te koszta a co wiecej z tego zyc :(

Na Amatorskich zawodach najczesciej startuja studenci lub licealisci a pieniadze wykladaja ich rodzice...to nie liczni maja takie szczescie. Reszta czesto lepsz pozostaje w domu:(