Zacznijmy razem jeszcze raz od nowa

A nie mogl by byc drugi posilek okolo 40-60g orzechow ,sycace,odzywcze,zdrowe.A co do tunczyka ,to najlepszy w wodzie.Zycze powodzenia

owszem mógłby być i pewnie jutro będzie..
tylko co ja teraz zrobię z brakującymi węglowodanami..
owsianka jest? jest!
ryż jest? jest!
a mimo to brakuje tych węgli, może orzechy dorzucić do ryżu? i dodać ze 4 truskawy na osłodę losu.. (z makaronem goopio bedzie)
chyba, zeby pierś indyczą pożenić z makaronem a ryż z orzechami na 2-gie
o! i tak chyba będzie dobrze..

Co do tuńczyka,
ojć wiem, się wziął przypadkiem bo na półe zamieszali, intencje byli insze, ale zjeśc trzeba..

Jesli nie czujesz glodu,to po co na sile dozucac wegli?
A przeciez mozna troche wiecej ryzu czy kaszy na obiad ziesc .

wiesz...
węgli trzeba dorzucać dlatego, że organizm nie może czerpac energii tylko z samych białek.. niech sobie z bialeczek buduje co mu tam potrzeba a energie czerpie z węgli
tych węgli i tak jest ciut mało, a bez banancia byłoby poniżej 100g/day i kalorie troszkę ponat 1000/day, a docelowo ma być 1800 (1500 jestmało, ale już lepiej niż 1200)to ma być rozsądna redukcja.

P.S.
samą garścią orzechów żołądka nie napełnię, więc dorzucimy ryżyk. Najlepiej mi idzie z posiłkami do max objetości szklanki, wtedy czuję sie syta, garść to za mało a ubita szklanka nosem wychodzi, trzeba znaleźć zloty środek

hmm kombinuj dziewczyno..

Tylko ze 50g orzechow to 8g bialka 30 g tluszczy i 9g weglowodanow,troche chyba sycace, ja jem jeden posilek skladajacy sie tylko z orzechow.No a dziwisz sie ze mmasz malo kcal jak ja widze 4 lyzki ryzu ? Naprawde dostarczenie sobie 1800 kcal to zaden problem

po to jest ten post żeby zobaczyć jak to jest w praniu.
po to by paluchem wytknąć najmniejszy błąd
Sądzę, że wszystko solidnie przygotowałam, obliczenia, przeliczenia
założenie jest takie, by sie trzymać 120gb 180ww 60t przy 1.800kcal/day
ale od założenia do realizacji daleka droga. Sama nie wiem jak to jest, że poszcz. wartości kiedy już mi się zgodzą to dają 2.300kcal, ale ja się uczę
Z Twoją i nie tylko pomocą

a co do ryżu..
brązowy - woreczek 100g daje niewiele więcej po ugotowaniu
a 4 łyżki białego puchną chyba 500razy

Jutro następne podejście, mam nadzieję, że mi sie uda

Powodzenia!

e-lite
przestań rżeć jak kooń i nabijac się ze starszej pani


powiedziałam A powiem i Z i dopnę swego!! choćby po moim trupie

Powiem Ci tyle Dorota - teoria =/ praktyce.. te Twoje 1800ckal może sie okazać pomyłką.. no chyba, że efekt planujesz osiągnąć w przeciągu kilku miesięcy a nie tygodni.. wykorzystaj ten okres, w którym teraz jesteś i na te 2tyg obetnij ckal.. to tylko taka moja mała sugestia nie musisz się z nią zgadzać ale jeżeli obierasz konkretny cel to zrób wszystko aby efekt zmaksymalizować.

Ty Kot! z matmą to ja zawsze byłam na bakier tylko z rachunkowości wszystko mi się zgadzało

bo jak to powiedział ktoś
dziecko + zapałki = pożar
ale czy
pozar - zapałki = dziecko?


mnie nigdy wspólne mianowniki nie służyły, ja zawsze byłam...