Taktyka ppd samoobronę - KM vs MMA

A czy tematyka samoobrony wyklucza się ze sportową? Moim zdaniem nie. I nawet uważam, że bez treningu sportowego masz marne szanse. Co starałem ci się uzmysłowić od samego początku, ale ciebie ta argumentacja najwyraźniej nie przekonuje. A jak chcesz takich maksymalnie realnych treningów, to poszukaj jakiegoś klubu kiboli. Tam nie będziesz miał kategorii wagowych, sędziego, rund, ochraniaczy, nawet ilość przeciwników będzie nieznana. Nawet jakiś sprzęt może się pojawić. Zobaczysz jak ci będą wychodziły rzuty, itd.

marcinpruszcz

A czy tematyka samoobrony wyklucza się ze sportową?

Wyklucza się w tym sensie, że metodyka treningowa sportowa zakłada współzawodnictwo dwóch osób o bardzo zbliżonej masie ciała. Samoobrona zakłada często asymetrię wagową na korzyść napastnika.

Z tego względu nie wszystkie techniki używane w sporcie mają sens w przypadku samoobrony. Np. dla zapaśnika 60kg jest sens trenować suplesy na innym zapaśniku 60kg. Ale czy suples ma sens w kontekście obrony 60kg osoby przed 100kg osobą? Wydaje mi się, że nie.

EDIT: Zgadzam się, że trening sportowy jest bardzo potrzebny, albo wręcz niezbędny w samoobronie, chodzi mi o to, że nie wszystkie aspekty tych obszarów się pokrywają, w szczególności mam tu na myśli asymetrię wagową.


Zmieniony przez - sl66 w dniu 26/07/2023 13:46:24

jeszcze się nie spotkałem z tym żeby ktos zabronił komus sparować z cieższym, Jasne pytają sie po dwa razy czy na pewno chcesz, albo upominają dużego żeby nie szalał ale jeszcze nigdy widziałęm żeby zabronił ktokolwiek

sl66

...Samoobrona zakłada często asymetrię wagową na korzyść napastnika...

To dlaczego nie idziesz na samoobronę tylko zawracasz nam głowę pytając o sporty

MMA

sl66

...Samoobrona zakłada często asymetrię wagową na korzyść napastnika...

To dlaczego nie idziesz na samoobronę tylko zawracasz nam głowę pytając o sporty

No przecież pytałem o samoobronę od początku

sl66

być może lepiej pod kątem samoobrony [...] lepiej pójść w KM?

i sami mi zalecaliście SW zamiast samoobrony:

marcinpruszcz

Poczytaj o tym -> Paradoks Kano

MMA

Wg mnie SW, w tym MMA, także dają poczucie pewności siebie w walce.

marcinpruszcz

Nie spotkałem się z adeptem combatu, który by pozamiatał sportowców, a odwrotnie owszem.

Kury

Te combaty sraty-to bzdury

Gats 2

Poczytaj o ouchi gari [...] Naucz się rzucać z klinczu to poradzisz sobie z cięższym od siebie

MMA

pod MMA zapasy, pod samoobronę na ulicy judo.

Zgodnie więc z Waszymi sugestiami, wybiorę SW, zastanawiam się, które będzie najlepsze pod kątem samoobrony przed cięższym napastnikiem. Wychodzi na to, że judo, chciałem się jeszcze tylko upewnić co do tego.



Zmieniony przez - sl66 w dniu 26/07/2023 17:38:51

Zmieniony przez - sl66 w dniu 26/07/2023 17:40:47

sl66

Zgodnie więc z Waszymi sugestiami, wybiorę SW, zastanawiam się, które będzie najlepsze pod kątem samoobrony przed cięższym napastnikiem. Wychodzi na to, że judo, chciałem się jeszcze tylko upewnić co do tego.

Judo, moim zdaniem, będzie lepsze bo chwytasz za szmaty. Nie twierdzę, że judo będzie lepsze niż zapasy w przypadku różnicy wagi, nie twierdzę, że będzie gorsze. Mam doświadczanie w judo, nie ma w zapasach.

Obejrzyj sobie to są rózni trenerzy samoobrony i wygrał to zawodnik MMA, a były rózne scenariusze typu bójka w autobusie, 3napastników, czy koleś z nożem
swoją drogą mega fajna seria filmików polecam






Zmieniony przez - Kury w dniu 7/26/2023 9:34:48 PM

sl66

Wyklucza się w tym sensie, że metodyka treningowa sportowa zakłada współzawodnictwo dwóch osób o bardzo zbliżonej masie ciała. Samoobrona zakłada często asymetrię wagową na korzyść napastnika.

Tak jak ci kolega napisał, że ćwiczyć możesz z większymi od siebie. A poza tym to coraz częściej w sportach można zobaczyć tzw. kategorię open.

Co do samoobrony, to jeżeli ktoś cię nawala a ty nie dasz rady jakiejś morderczej techniki zrobić, to ona działa czy nie? Bo walić w worek, czy bronić się przed kimś co niemal wywraca się o własne nogi, jakoś średnio się na walkę przekłada.

Kury

Obejrzyj sobie to są rózni trenerzy samoobrony i wygrał to zawodnik MMA

Zwróć uwagę, że bez względu na to jaki styl kto prezentował, to i tak wszystko sprowadzało się do MMA.

Pewnie nawet jak w gre wchodziła bron której w mma niema, swoją drogą z nożem przegrał każdy bez wzgledu czy był wyszkolony w tym kierunku czy nie z drugiej strony warto też podkreslic to ze napastnicy również byli wyszkoleni w sztukach walki heh a to nie zawsze ma miejsce. Apropo ulicy słyszałem ostatnio historie która potwierdza regółe bójka 1na1 efekt 1 bomba koniec bójki huehue typóweczka


Zmieniony przez - Kury w dniu 7/27/2023 2:41:21 PM

To, że pałki w stylu nie ma to szczegół. Bo jak dobrze zrozumiałem, to sprawdzali warunki, które nie były stricte dopasowane do żadnego stylu. Tu bardziej chodziło o sprawdzenie się tych panów, a nie udowodnienie że styl A jest lepszy od B. Równie dobrze można by było dodać atak kataną, włócznią, czy nunchaku; albo topić ich, czy przywiązać jedną rękę do pasa i sprawdzać któremu pójdzie najlepiej... Zobacz sobie tą końcową sytuację (w kontekście wszystkich 3 odcinków) z tym chowaniem się w budynku i próba dostania się do drzewa. Gdyby, któryś zwyczajnie trenował jakieś biegi, to jego szanse znacznie by wzrosły. Ale co mi się podoba, to pokazali tak bardzo dosadnie, że prawie nic nie da się zrobić. Zostaje tylko ostra wymiana ognia.