Trenuje od niedawna, dokładnie od 2 miesięcy. Pierwszego dnia na siłowni zrobiłam analizę składu ciała. Od tego czasu przez te 2 miesiące trenowałam 3 razy w tygodniu, chodziłam na spacery i starałam się pilnować diety. Wcześniej miałam bardzo siedzący tryb życia, bardzo mało aktywności fizycznej i często jadłam niezbyt zdrowe, kaloryczne posiłki, zwłaszcza kolacje. Wydawało mi się, że zmieniłam swój styl życia na lepszy i dużo lepiej się też czułam.
Niestety, wczoraj zrobiłam ponowną analizę składu ciała i co? Waga ta sama (68kg przy wzroście 180 cm), ale to nie wszytsko! Mam 2 kg mniej mięśni i 2kg więcej masy tłuszczowej niż przed rozpoczęciem treningów. Jak to jest możliwe? Jestem kompletnie zdemotywowana tym, że mimo tylu starań zaliczyłam taki regres.
Bardzo proszę jeśli ktoś potrafi mi odpowiedzieć oraz o jakieś rady.