PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźNapis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył
- mafia tadkow niejadkow -
Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0
B W T
1posiłek godzina 9: 25/62/15
2posiłek godzina 12: 25/50/15
3posiłek godzina 15: 25/40/20
4posiłek godzina 18: 25/40/14
5posiłek godzina 21: 28/0/0
Najgorsze wydakje mi sie przeliczanie tego na posiłki...jesli macie ochote to mozecie wrzucac to swoje propozycje z gory dzieki
dzięki Gazar sprawdzę co to za dieta...tylko ze ja chciałabym zmienic nawyki zywieniowe a nie tylko przejsc na diete, tak zeby pozniej nie wrociło zaraz, noo i musze się nauczyc przeliczac to wszytsko i zaczac myslec co w siebie pakuje...bo narazie to trawi mi sie taki wielgahny kawał pizzy i mam wyrzuty sumienia straszne!
a co do diet tłuszczowych to czy one serio sa takie dobre? bop słyszałam kilka opini ze cos niedobrego robia z organizmem noo a tu na forum to prawie same pozytywy na ich temat i juz niccc nie wiem
aaaha i jeszcze jedno pytanko. Nie lubuie jesc wieczoram i wizja posiłku o 21 to mi sie straszna wydaje...po prostu nie lubie miec pełnego zoładka kiedy zasypiam a trawie chyba powoli czy to by było złe dla mojego organizmu jakbym ten ostatni posiłek porozdzielała pomiedzy wczesniejsze i zakonczyła na tym o 18?
pozdrawiam wzytskich czytających
a great flame follows a little spark
1 posiłek : 80 gram musli, 250 gram hogyrtu naturalnego
2 posiłek : deser z twarogu tłustego i owocow- 200 gram truskawek, 100 gram banana i 100 gram twarogu tłustego
3 posiłek : 180 gram watrobki drobiowej, 200 gram marchewki z groszkiem duszonych na oleju, 200 mll soku jabłkowego
4 posiłek : 50 gram orzechow arachidowych, duzy grejfrut
5 posiłek : poszka tunczyka
moze ktos to ocenic?
Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył
- mafia tadkow niejadkow -
Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył
- mafia tadkow niejadkow -
wzrost 170
waga 64
cwicze codziennie koło godzinki, sama w domku do tego czasem jakis basenik albo rowerek. eeeh no własnie wiem ze po kopenhaskiej moge złapac ciałka dlatego zastanawiam sie co jem (tylko ze ja tak kocham słodycze, ze czasem po prostu muszę). Najgorsze dla mnie jest to ze jedzonko musze rozłozyc na az 5 posiłkow. Kiedy jadlam 3 a ostatni przed 18 czułam sie szuper a to łosos o 21 eeeh nie wiem jak to bedzie bo nie lubie sie kłasc do łozeczka mając cos w brzuszku ( chodze spac koło 23-24).
po 18 spokojnie mozesz jesc warzywa i takie tam byle bys przed spaniem tego nie robila i bedzie gites
aha, co do slodyczy to zaopatrz sie w chrom i bedzie fajnie
co cwiczysz przez ta godzine? cwicz aeroby 30-60min i oprucz tego przydalby
sie trening silowy 3x/tydzien, jak nie chodzisz na silownie to poczytaj
sobie o treningu ACT dla domatora. tak tak tak to nie zart
Zmieniony przez - WaSaBi w dniu 2004-06-13 18:23:21
a great flame follows a little spark
Jak sobie radzisz po kopenhaskiej???
Ja skonczyłam Kopenhage o jeden dzien za wczesnie i jak w sobote sie rzuciłam na słodkości ( tata miał urodziny) to kg mi wróciło! Dlatego robie sobie teraz od poniedziałku 5 dni Kopenhagi! Tak zeby znów ten kg schudnac, a potem juz bede uwazac!
A Ty trzymasz wage?