Nietypowe pytanie - dokończenie treningu w drugiej części dnia a regeneracja

Sorry za błędny tytuł - z automatu wpisał się tytuł poprzedniego mojego postu i nie mogę tego edytować... A więc. Hej, mam takie pytanko. Z uwagi na uraz kręgosłupa od miesiąca nie mogę trenować na siłowni. Dzięki regularnym wizytom u osteopaty mogę już stopniowo wracać do aktywności, ale na razie tylko z gumami, bez dodatkowego obiążenia. Moje pytanie brzmi, czy trening z samymi gumami może pomóc zachować moją masę mięśniową? Jeśli tak, to jakie triki stosować, żeby tę masę zachować - ćwiczyć do upadku mięśniowego? Stymulować dane partie częściej? Będę wdzięczna za jakieś wskazówki, pozdrawiam


Zmieniony przez - gymfreakgirl w dniu 2022-12-16 12:36:41

Tutaj warto by było najpierw dopytać fizjoterapeuty/osteopaty czy faktycznie nie widzi żadnych przeciwwskazań do treningów z gumami jeśli nie ma żadnego problemu to działać.
Trening siłowy wiadomo, że daje silniejsze bodźce bo obciążenie zewnętrzne można dowolnie regulować natomiast lepiej trenować z gumami treningowymi niż nie trenować w ogóle. Bodźce treningowe na pewno będą słabsze ale warto robić takie treningi.

Nawet jeśli taka aktywność nie zabezpieczy przed spadkami to na pewno w pewnym stopniu je ograniczy. Sam miałem w zeszłym roku taki epizod treningowy spadki ogólnie miałem dość małe bo dieta też była cały czas trzymana ale trening z gumami spowodował, że powrót do treningów na siłowni był zdecydowanie łatwiejszy.

Co ja mogę od siebie polecić przy takim treningu to większe zakresy powtórzeń i mocne skupienie na mind musle w ćwiczeniach. Nawet na gumach da się zrobić solidny trening przy czym traktować jako okres przejściowy bądź też trening rehabilitacyjny, a po jakimś czasie powrót do normalnego treningu siłowego.




Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-12-16 12:41:05

super, wielkie dzięki za pomocną odpowiedź. tak, nie mam przeciwskazań do cwiczeń, jednak przy ciężarach, nawet niewielkich mam dyskomfort w odc. szyjnym i zawroty głowy, więc na razie trzymam się tych gum, gdzie wszystko jest ok i, miejmy nadzieję, będę progresować stopniowo i dojdę do poprzednich możliwości. tylko jeszcze podpytam, zakres powtórzeń może być nawet 30+, czy wtedy po prostu warto kupić mocniejszą gumę, która nam umożliwi mniejszy zakres powt?

Tak to wszystko zależy od oporu gumy. Wiadomo, że one fajnie się sprawdzają ale też nie może być tak, że abyś czuła solidną pracę mięśnie machała w danym ćwiczeniu 50 powtórzeń. Jeśli masz powiedzmy 25+ to wówczas można zmienić gumę na taką z większym oporem co będzie Twoją progresją ciężarową.

ok, wielkie dzięki jeszcze raz :)

Oczywiście, że stymulacja mięśni z gumami oporowymi, czy nawet skurcze izometryczne mięśni, są w stanie wspomóc zachowanie ich w trakcie braku możliwości wykonywania treningu siłowego, czy tez w trakcie rekonwalescencji. Nic nie wpływa na źle na nasze mięśnie, jak brak ich pracy. Widać to najbardziej po wyjęciu ręki, czy nogi z gipsu po około 6 tygodniach braku jej pracy.

Ciężko się ustosunkować do tego jak masz trenować. To najlepiej skonsultować już z fizjoterapeutą. On będzie znał Twój przypadek i zasugeruję jak pracować.