Jestem na test 500 od 6mies. 1cm na tydzień, w wakcje było 1cm na 5dni. Do tego dochodził anavar i długa deca. Ładnie wycięło.
Zszedłem z ,zrobiłem chwilowy niby odblok clomidem, nolvadexem,provironem i genotropin 5000ui codziennie przez 2 tygodnie po 50ui. Nie schodziłem z teścia. Przez ostatni miesiąc brałem turinabol,musiałem go odpuścić bo ciśnienie w głowie było mega. Nadal ciągnę teścia i znowu zamieniłem na anavar. Chaotycznie napisane,wiem.Ale ci co się znają będą wiedzieć.
Moje pytanie jest następujące . Chce nabijać powoli suchą masę i wycinać jeszcze trochę fatu. Dostępne środki test 500,proviron(świetnie na mnie dzialal- chyba on najbardziej spuścił wodę),nolvadex,clomid, turinabol (który narazie odrzucam),anavar.
Jakieś pomysły? Mam własne,ale wolę przedyskutować ,jakie macie propozycje?