Pierwsze dwa zdjęcia to z maja. Badania Krwi i chormony, godzina 9.30. Tylko takie mogłem zrobić innych nie mieli. Już wtedy miałem symptomy obkurczenie jąder, bole głowy, początki lipomasti, rozchwianą pamięć i koncentrację. Miałem nawet zaburzenia mowy przez jakiś czas.
Następne jest z próbki śliny o 6 rano. Wtedy zacząłem podejrzewać że to suplementy bo brałem w tym czasie cynk w tabletkach i zacząłem się dobrze czuć i mieć więcej energii, gdzie wcześniej byłem prawie wrakiem samego siebie..
Ostatnie to z Polski. Później wizyta u endokrynologa i przepisane 25 mg clomidu co drugi dzień, a później 50 mg i tak przez cały miesiąc. Zrobione usg brzucha i tarczycy, rzadnych zmian, do tego usg jąder tez nic nie wykazało.
Pytanie co byście zrobili na moim miejscu. Bo typ był chory psychicznie i to wiem od jego kumpla. Tylko ja teraz mam problemy zdrowotne przez to.
Po clomidzie zrobiłem teraz ostatnio badania i wyszło że testosteron jest w połowie normy. Ale tylko mogłem zrobić sam test nic więcej nie mogłem od lekarza rodzinnego. Za nie długo znów zrobię hormony, tj w tym pierwszym screenie. Samopoczucie wzrosło ale dalej mam mało spermy i po stosunku mam bolące jądra przez dwa dni. Czekam na wasze podpowiedzi bo lekarze mają mniejszą wiedzę od was chłopaki. Czytałem tutaj wiele postów o dlatego do was napisałem. Czekam na jakieś dobre rady