Hejka,
witam wszystkich. Jestem tu nowa, ale tylko w kwestii wypowiedzi :), bo sfd czytam już troszkę. Na podstawie artykułów, które się tu znajdują wykombinowałam coś co ma mi pomóc zredukować troszkę tłuszczyku. Nie jest tego jakos specjalnie dużo, ale zawsze coś się znajdzie, więc poproszę o ocenę jedzonka. Zacznę od tego, że mam 27 lat i 168 i 57 kg. Jeszcze jakies dwa lata temu ważyłam 55, ale różne sprawy spowodowały, że ważę 57 i jakoś ciężko mi wrócić do wcześniejszej wagi.
Jeśli chodzi o sport, to latam 5, 6 a czasem nawet 7 razy w tygodniu do klubu. Głownie na aeroby. 3 dni w tygodniu jestem na zajęciach wzmacniających + do tego aerobox...i tego nie mogę zmienić...W pozostałe dni jest to step lub taebo. Wiem, że popełniam duży błąd nie ćwicząc na siłowni, ale jakos nikt do tej pory nie ułożył mi konkretnego planu treningowego. Myślicie, że mogę skorzystać z czegoś co znajduje się na forum. Podeślijcie jakiś link proszę.
A teraz, to o co pytałam, czyli ocena dietki:
rano - 7.00 30g musli z owocami + jakis owoc - teraz (lato) arbuz+1/2banana lub ananas+1/2banana, do tego 100g twarodu chudego + 2 chlebki wasa + jakieś dwie łyżeczki dżemu, ale bez cukru
10.30 - 50g ryżu brązowego + dwie łyżki maślanki truskawkowej + serek ziarnisty 150g +truskawki, jakieś 30g, do tego słodzik
13.30 - 50g chleba pełnoziarnistego + pierś kurza lub indycza +sałata, pomidor z oliwą i octem balsamicznym, do tego orzeszki ziemne (czasami)
16.00 - ok. 15g czekolady ciemnej, gorzkiej - 90% kakao
17.00 - 18.00 tuńczyk - puszka lub polędwica wędzona surowa 100g +sałta z oliwą....i tu nie wiem czy np. mogę zjeść melona do tego, czy lepiej nie
To juz prawie wszystko poza jeszcze jednym pytaniem. Jeśli biegam na aeroby wieczorem koło 18 lub 19, to czy mam po nich pić białko, izolat białka konkretnie. Czasami piję, jeśli mam ssanie w brzuszku, a czasami nie. Jeśli piję to na wodzie, a nie na mleku.
Oceńce proszę, czy nie za dużo tego wszystkiego. Powiem jeszcze tylko, że próbowałam jeść węglowodany złożone tylko rano, a później juz nie, ale wtedy miałam ogromną ochotę na słodkie. Normalne, w takim przypadku. Dlatego zmieniłam trochę sposób odżywiania, tylko chciałabym, żeby ktoś ocenił, czy to faktycznie przyniesie zamierzone efekty.
Dzięki za odpowiedź(dzi),
pozdrawiam cieplutko