sa przech**e wszedzie ale odwaga tych maloletnich dresow nie wynika z tego ze sa odwazni jak to czasem sie zdarza u normalnych ludzi ale z tego ze sa w grupie i wiedza zenikt normalny ich nie ruszy ze wzgledy na plecy jakie maja... widziales kiedys grupke szczyli atakujaca grupe ludzi?
a to ze spoleczenstwo sklada sie z tchurzy to akurat prawda w nocy mozna sciagnac z jednego czlowieka pare zlotych bez stosowania jakichkolwiek grozb nie mowiac o uciekaniu sie do przemocy
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
Wszystko to co napisales to prawda, mnie po prostu smiesza odpowiedzi wielu forumowiczow ktorzy radza 'zwyklym' kolesiom ***niecie 'najwiekszego'dresa to reszta ucieknie (pare lat temu sam tez tak sadzilem) niestety nie byl to nokaut a tylko musniecie dodam jeszcze ze bylo tylko dwoch kolesi jeden mojego wzrostu a drugi co najmniej z 2 lata mlodszy...oberwalem wtedy dosyc znacznie. Wiecie chodzi mi o to ze o takich sytuacjach latwo sie pisze a w rzeczywistosci jest roznie
Nastepna rzecz ktora wg. mnie pisza dzieci to traktowanie dresow jak polmozgow ktorych mozna nabrac na text w stylu "patrz !! Pudzianowsi" i w nogi. Najbardziej smeisza mnie wymiatacze ktorzy uwazaja ze poradza sobie z grupa 3 osobowych kolesi (przy zalozeniu ze nie sa to dzieci ani jakies leszki) bo cos tam trenuja i wysla wszystkich do szpitala..niestety panowie ale roz***anie nawet 2 kolesi ktorzy sa przygotowani na walke i nie sa jednostrzalowcami nie jest proste, jesli niewyrzycie to obejrzyjcie sobie ktorys z chodzby ktoras z walk UFC czy Pride, jako przyklad podam ostatni walke CroCopa z Kenehara - fakt koles z 3 ligii o niebo gorszy od CroCopa zostal przez niego pokonany nie robiac Mirkowi praktycznie nic, ale gdyby bylo powiedzmy dwoch takich jak on na CroCopa to by go poprostu zatlukli w dwie minuty, uwazam ze wiekszosc nie docenia tu przewagi liczebnej a jednak co jak co ale taki dres jest lepszy niz przecietny czlowiek ktory o walce wie tyle co sie naogladal walk z Brucem Lee.
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
No i mentalnosc dresa - na ch.uj w ogole zaczepia?? Niech sie miedzy soba nap.ierda.laja.
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
Mam full w szkole, lewo prawo sie wiezie na pol korytarza w odblaskowych dresikach "adidasa" od ruskich :)
Ps. A Ty breg nie w szkole ? :D Ja zaspalem :O
WHO DARES WINS